Witam. Mam dosyć obszerny problem z napędem. Otóż wymieniłem wariator na WM Motor z rolkami 5,5g ( obecnie się wytarły i zdecydowanie czuć w ręce że są lżejsze, ale mniejsza o to). Poprawił się nieco v-max 65-70km/h ale i tak skuter nie chodził na wyższych obrotach ( non stop było to 7tys. obrotów ). Stwierdziłem że problem leży w sprzęgle- i słusznie. Wymieniałem sprężyny centralne w następujący sposób:
1) Niebieska sprężyna centralna +1000 i niebieskie sprężynki sprzęgła +1000 - efekt- na ssaniu kręciło się koło, skuter bardzo szybko rwał z miejsca, ale v-max to 20km/h i obroty prawie że maksymalne. FAIL
2) Żółta sprężyna centralna +1500 i niebieskie sprężynki +1000- efekt- skuter znów kręcił kołem podczas ssania, v-maxu nie sprawdzałem, gdyż wiedziałem że takie połączenie nie ma szans.
3) Podziękowałem w tym momencie niebieskiej parze, postanowiłem założyć żółtą centralkę +1500 i czerwone sprężynki +2000 - efekt- ruszał dopiero po przekręceniu manetki o 3/4 obrotu- FAIL
4) Ostatnia możliwość, żółte sprężynki i centralka obie +1500- efekt- koło się nie kręci, skuter się wkręca na wyższe obroty ( podczas jazdy ponad 8tys.), niestety na starcie nie przyśpiesza płynnie, dopiero gdy jadę na 3/4 manetki przyśpiesza, później jak dam full gaz prędkość stale rośnie ale... tylko do 60km/h....

I teraz pytanie w czym tkwi wina, czy centralka za miękka czy może rolki powinny być cięższe ?

Dodam że seryjne sprężynki były bardzo twarde , ale za to centralka miękka jak nie wiem. V-max był 70km/h przy niższych obrotach.

Co mogę zrobić aby przyśpieszał równo do tych 80km/h? Proszę o pomoc znających się trochę na skuterach i mających o nich pojęcie...