Witam
Byłem u 2 mechaników i nikt nie potrafi naprawić mojego skutera
mam yamaha neos 50cc jechałem skuterem zaczeło mi cos lekko szarpac przejechałem 2 km było coraz gorzej skuter mi zgasł jak jechałem okazało sie ze spadła fajka jak ją założyłęm z powrotem nie moglem odpalic skutera jak juz sie udalo skuter nie kreca sie na obroty strasznie szarpie strzela z wydechu i jedzie z 30 km/h
mechanik wymienił moduł swiece fajke nawet na innym gazniku tak samo jest cylinder tez był zmieniany nic nie pomogło ;/
spotkał sie ktos z tym co moge zrobic ? bo juz nie mam siły do tego ;/?

Może masy nie masz ten czarny kabel od rozrusznika

_________________

http://www.forum.mieloch.pl/viewtopic.php?t=289901

Tomsonlc, a masę masz wszędzie popodpinaną ?. Pociągnij z głowicy kabel do ramy, i podepnij wszystko, co potrzebuje masy do poprawnego działania.

_________________

Facebok'owy Project Bike xD.

wszedzie mase mam podpiętą wlasnie sprawdziłem styki przeczysciłem i dalej szarpie strzela z rury nie wkreca sie
jakies pomysły ?

mozliwe zeby impulsator sie zepsuł ? jak odpalam skuter na wolnych obrotach chodzi z 5 sekund i gasnie i tak caly czas w podobnym momencie gasnie ?

Jeszcze moge ci powiedzieć że miałem podobnie jak zalała mi się fajka i było przebicie, zobacz czy nie masz jakiegoś przebicia.

_________________

http://www.forum.mieloch.pl/viewtopic.php?t=289901

mialem podobny problem,jesli po właczeniu swiatel przerywa ci jeszcze bardziej masz do wymiany caly stator, na szczescie nie jest to duzy koszt bo 41zl plus wysylka z allegro