Witam. Mam problem dotyczacy sendy drd 08 2t. Wymienilem cylinder na 70 airsal sport i nie moge wyregulować gaźnika. Gaznik 19mm. Jezdzi tylko na ssaniu nie reaguje na regulacje mam 3 dysze 87 92 i 100 i na zadnej nie jezdzi tylko podczas jazdy robi buuuuu i gasnie. Na ssaniu jest normalnie do 4 biegu potem tez buuu. Wczesniej na tym gazniku i 50cc bylo wszystko ok. Regulowalem tez iglicą i bez skutku. Przytykalem nawet dysze drucikiem ale swieca i tak mokra i czarna. Dodam ze strasznie wali olejem z wydechu a mieszankę robiłem 1:45 bo docieram. Z filtrem czy bez to samo próbowałem nawet go przytykac i lipa. Olej wydostający sie wydechu przypomina gliniane bloto wyglada jak benzyna wymieszana z olejem do skrzyni biegów (jasno brązowa maź). Obstawiam ze wywaliło uszczelniacz od strony skrzyni i ciągnie olej ale nie wiem jak temu dowieść bo szkoda mi rozpoławiac silnik na marne wiac skąd mam byc pewny ze to akurat uszczelniacz? Dodam ze nawet wymieniłem uszczelke pod głowicą bo myslalem ze dostaje sie tam płyn chłodniczy ale to nic nie dało, objawy nadal te same. Prosze o pomoc z góry dzieki.
P.S. Pisze tu bo w dział o sendach praktycznie nikt nie zaglada.

_________________

Derbi senda DRD Pro i Honda MTX 125r

daj dysze 100&stożek gąbkowy na testa i powinno być ok

Jeżeli pisze, że mu go zalewa i świeca jest mokra, to na dużej dyszy będzie jeszcze gorzej.

Pływak się czasem nie zawiesza? Spróbuj zmniejszyć mu ilość benzyny śrubką od regulacji składu mieszanki, przekręć ją w prawo, wtedy zwiększysz ilość powietrza, a zmniejszysz benzyny, wymień świecę na inną, może ta już swoje przeżyła i nie chce przepalać, bogata mieszanka jak na docieranie, lej 1:40 i zobacz, jak będzie, kopci mocno na biało?