Witam
Po wymianie wału na Top racing HQ odebrałem skuter od mechanika i zauważyłem dziwne zachowanie. Otóż ruszać muszę z full manetki bo na połowie lub mniej strasznie muli tak jakby go coś blokowało. Potem jak się rozpędzi tak do 50-60 na full manetce to robi "buuu" i muszę odjąć gazu. Często jest tak ,że po rozpędzeniu do 50-60 zdejmę mu trochę gazu i nagle po chwili dostaje takiego strzała jakby się coś odblokował (wzrastają obroty) i chwile jedzie ok, potem znów to samo czyli zaczyna przerywać i mulić.
Setup:
Cylinder Stage 6 StreetRacing
Wał : Top Racing High-Tech
Gażnik : Tec Pro Red Edition PHBG 21mm
Wariator : Stage 6 Sport
Sprzęgło: Naraku Black Edition
Proszę o jakieś sugestie co może być przyczyną. Wymieniłem na razie świecę ,ponieważ mechanik założył mi B7
a do tego cylindra zalecane są B9. Nie przyniosło to jednak znaczącej poprawy.

Na początek zmień tą świecę zobaczysz czy podziała, w tym przypadku żle dobranej świecy mogą stopić się elektrody , zacznie dochodzić do samozapłonu , dziurę w tłoku może wypalić

Świecę wymieniłem już na polecaną do tego modelu cylka. Co do reszty to na razie nie ruszam. Jako przyczynę obstawiałbym za mały dopływ paliwa ale dziwią mnie te zrywy ,tak jakby wtedy łapało sprzęgło dobrze.