Dzis postanowilem wyjechac na pierwsza przejazdzke w tym sezonie ale po ok. 5km zaczely sie dziac z neosem dziwne rzeczy. Nagle vmax spadl do 50 tzn nie spadl ale przy 50 mial obroty jakbym lecial ze 100kmh. Zatrzymalem sie zgasilem ruszylem i teraz jechal 30 bo mial jeszcze wyzsze obroty. Bylo to takie wrazenie jakbym wsadzal mu co raz lzejsze rolki. Przejechalem tak z 1km te 20kmh i nagle wszystko wrocilo do normy.

Przytarł się wariator na tulei. Odkręcić pokrywę zdemontować wariator umyć wszystko, ew. zużyte części wymienić. Dobrze jest także przejrzeć korektor momentu obrotowego czy się nie zacina. Nie zapomnieć o ocenie paska napędowego.

_________________

POZDR robdk
Mój kanał Motogaraż robdk

Stalo sie cos o wiele bardziej dziwnego. Okazalo sie ze ze sprzegla odpadly 2 z 3 okladzin. Sprzeglo to tec evo ale co prawda 3 lata jezdzilo