Założyliśmy dziś z majstrem wariator Multivar 2000, sprężynę, pasek Malossi X Special, zostało z serii sprzęgło i dzwon. Pojechałem zobaczyć testowo na krótki odcinek czy chodzi lux i dobijał świetnie przyspieszając do 80 km/h i STOP (uprzednio jeździł do 50 lux potem muł 50-65 i do 100 km lux od 65, teraz ładnie od 0 do 80 km ale potem kaput blokada). 2x spróbowałem sprawdzić czy to wina, że brakuje powietrza/mieszanki i też 80 km i stop. Nagle zaczął zwalniać i zgasł. Od tej pory nie chce zapalić. Gaźnik przeczyszczony, paliwo idzie, kompresja niby jest niezła bo czuć, ale świecy nie zalewa paliwem, nawet świecę nową wsadziłem. Z kopki również kaput. Co prawda króciec jest w kiepskim stanie i nie było od dawna śrubki regulacji składu mieszanki, ale mimo tego odpalał na strzała bez problemu i jeździł bardzo komfortowo. Nie mam pojęcia co może być przyczyną Świeca jest sucha.

No to nie dochodzi paliwo . Spróbuj podmienić gaznik i zobacz czy to to