Siemaa posiadam joga jak w opisie i za uj nie mogę go wyregulować. Czyściłem milion razy gaznik, wszystko sprawdzałem, nie zasysa lewego powietrza itp. Problem objawia się dopiero przy ok 90km/h skuter zaczyna się dusić i zwalniać do pewnego momentu, po chwili mogę dalej jechać. Dodam że mam też w tym secie stożek rms nasączony olejkiem. Próbowałem dysze od 80 do 105 i zabawy iglicą i w sumie ciągle to samo duszenie przy 90 ma ktoś może podobne doświadczenie i wie jak ten problem rozwiązać?

Nie nadąża napełniać gaźnika paliwem? Coś z dojściem paliwa nie tak. Jakby była wina regulacji gaźnika to przy np. 30 było wyczuwalne.

Właśnie to się dzieje tylko przy 80-90 jak nie osiągam tego pułapu to śmiga aż miło żadnych przerw czy szarpania....przewód na bank nigdzie nie jest zagięty podciśnienie działa bo jak dmucham to leci benzyna....czyli szukać przyczyny w tej części co siedzi w baku? tam w środku jest jakiś filtr czy coś ? nigdy tego nie rozbierałem

Ok rozebrałem cały kranik i wszystko z nim ok, podciśnienie działa. Po raz milion pierwszy rozebrałem gaznik wymyłem i zobaczyłem że jest od strony wlewu paliwa ogromny paproch i to on blokował przepływ paliwa.....teraz skuter z gps ponad 100 jedzie, z góry dzięki z tą podpowiedzią z dopływem paliwa

Nie chce zakładać nowego tematu więc zadam pytanie tutaj problem jest taki że skuter najlepiej jezdzi na mocno wykręconej srubie mieszanki, czy to jest objawa za małej dyszy? dodam że dysza 80, iglica na środku ktoś pomoże w sumie cykam się że zgubię tą śrubkę i będzie lipa