Witam. Otóż dzisiaj zobaczyłem, że jak zatrzymałem sie na światłach, to strasznie kopni z wydechu na biało...Dodałem lekko gazu żeby na obroty wskoczył i... nie dymił ... ???

Poczekałem z minutę i znowu kopci. Olej sprawdziłem i jest go aż za dużo, a zauważyłem, że chyba z napinacza łańcuszka olej ucieka.

Jak myślicie, co może być przyczyną? Cylek ma przejechane może z 300-400km

Jak na biało i na niskich obr to się nie przejmuj

Jeśli mocno kopci na rozgrzanym silniku to zerknij na pierścienie, uszczelke i zawory
Gdzieś musi brać olej skoro kopci.

_________________

Cylinder Airsal Sport 80cc | Głowica 50cc | Agresywny Wałek Rozrządu | Gaźnik Keihin 24mm | Filtr powietrza Polini Air Box | Wariator Stage6 Sport Pro + rolki 7g Motorforce | Pasek Malossi X-Kevlar | Sprzęgło Seria

a więc tak. Napinasz łańcuszka był nieszczelny i na silnik się lało a co do oleju, to właśnie przez ten napinacz było go aż 350ml na szczęście wymieniony olej, mocno nie kopci, podczas jazdy też nie, tylko właśnie na niskich obrotach tak dosyć kopciło ale po dodaniu gazu w miejscu to już przestawał kopcić