Mam motor i jest błąd w numerze vin na ramie i na tabliczce na moto jest 0 a w dowodzie jest G. Problem polega na tym że to jest motor z francji, i tam popełniono błąd a, że motor jest 2011 to nie był tam na przeglądzie i to nie wyszło.
Jak mam teraz zarejestrować motor ?

_________________

udaj sie do rzeczoznawcy : ) ja nie wiem jak oni to robią ale kolejny taki problem na mielochu . oni chyba nie umieja pisac i czytać dzwon do urzedu i ppytaj ona na pewno cie wyśle i tak do rzeczoznawcy ktory tani nie jest niestety. co to wgl za maszyna ?

_________________

husqvarna 50, w pon ide do urzędu sie pytać co i jak, byłem na przeglądzie to mi powiedział rzeczoznawca 200zł albo do francji do urzędu żaby zmienili dowód- nie realne

wiesz może kto miał taki problem i jak go rozwiązał, albo linka do tematu ?

_________________

rozwiazał go prawdopodobnie kupnem nowej ramy zarejestrowanej w polsce i przełozeniem tam wszystkich elementow

_________________

ja prd przez czyiś błąd bulić kase , co to za kraj, a swoją drogą to tak jak wyżej wybierz sie do tego urzędu i zapytaj..

przez swój również ;) ja zanim cokolwiek wszcząłem z motorem sprawdziłęm 5 razy numer win z wszystkimi dokumentami czy sie zgadza.

_________________

dobra thx musze isc do wk, napisze co mi tam powiedzieli,
ale mi siada z tym moto

_________________

kacper1523, ja bym pojechał i zrobił przegląd gdzieś gdzie nie patrzą na vin. 200zł zaoszczędzisz a ten numer jest o du... potłuc. I nie sprzeczajecie się bo pracuje w znanej firmie ubezpieczeniowej i to nie liczy się na tyle aby był dym prze to... 90% spraw załatwianych jest bez rzeczoznawcy więc i nikt nie patrzy na nr nadwozia w pojeździe tylko w dowodzie rej czy zgadza sie z nr w polisie. a z tych 10% kolejne 90% nie patrzy na nr vin. I tyle... po drugie, nie musisz sprawdzać nr vin przy kupnie. MOŻESZ i pownienieś ale NIE MUSZISZ. Więc mogłeś nie wiedzieć o tym.

ty widzisz co piszesz ? powinien ale nie musi hm..... no ale dobra skoro wiesz lepiej i mowisz prawde że pracujesz w ubezpieczalni to ok.

pisze że może i powinien czyli dobrze by było jak by sprawdził, ale jednocześnie nie ma nakazu sprawdzania tego numeru.

Nie pisz bzdur, ma kupić kota w worku? skuter może być kradziony i za tydzień mu go policja może zabrać, a co do przeglądów technicznych to sprawdzają nr vin, to jest nr identyfikacyjny pojazdu, tak jak Ty potrzebujesz aktu urodzenia przy wyrabianiu dowodu osobistego, za nim coś napiszesz to się zastanów i nie wprowadzaj nikogo w błąd.

Ja miałem podobnie i musiałem kupić ramę.Tobie bez rzeczoznawcy się nie obejdzie.

_________________

Piszę poprawnie.

sebagbw, nie w tą stronę idziesz, kupując skuter/samochód/motor/cokolwiek zawsze sprawdź numer vin. A potem kwiatki wychodzą, że pojazd jest zabierany od właściciela z tego względu, że został skradziony (wcześniej o tym nie wiedział), a szanse odebrania pojazdu jest 0,00000000001%.

Zawsze można przebić numer, są od tego specjalne zakłady, albo zaufana stacja diagnostyczna.

andrzej2310, BEpower, Czy wy jesteście jacyś upośledzeni? Nie rozumiecie co on pisze? Jemu chodzi o to, że nie ma jakiegoś nakazu żeby sprawdzać numery vin i to nie jest przestępstwo jak nie sprawdzisz.

_________________

Cały Aerox i wiele wiele innych na części!!

http://allegro.pl/listing/user.php?us_id=13676554

Słuchaj nikt tu nie jest upośledzony i licz sie ze słowami, wyrażnie pisze że nie musisz sprawdzać nr vin, to znaczy proponuje kupowanie kota w worku, owszem nie ma nakazu, możesz ukraść skuter, kupić od pasera jak cię nie złapią, a każda firma ubezpieczeniowa jeżeli dojdzie do wypłaty odszkodowania jak sie dopatrzy najdrobniejszego szczegółu nie zgodnego z prawem to tego odszkodowania nie wypłaci, w motoryzacji siedzę już 30lat oczywiście chodzi o samochody i trochę ich zmieniłem (jakąkolwiek wiedzę posiadam)

Panowie numer vin sprawdzałem przy kupnie i byłem świadom, że jest tam błąd jestem omówiony ze sprzedającym, że jeśli nie pójdzie tego zarejestrować oddam mu motor.
No ale jak bym sobie załatwił jakoś przegląd to jak potem z tłumaczeniem dokumentów dalej było by tam G a nie 0

_________________

"Powinien" nie oznacza że coś było konieczne do zrobienia.

U nas kiedyś w Aucie nie zgadzał się Vin. Co Ciekawe auto kilkanaście lat było na tej samej stacji diagnostycznej i robiło się przegląd a koleś zauważył to po kilkunastu latach. W wydziale komunikacji nanieśli poprawkę na dowód, pomyłka była z ich winy, bo stare umowy kupna zawierały prawidłowy win ale i tak kazali zabulić.

_________________

Zapraszam na mój MotoBlog!
JUST RIDE
Romet
Custom-Klik
Witamina
Witamina B6

Marcin194, tak idzie zrobić bez problemu poprawkę jak jest błąd ale ty mówisz o przypadku gdzie auto było zarejestrowane w pl , a ja mam dokumenty francuskie z błędem

_________________

andrzej2310, ok, jak się dopatrzy to tak. Ale kiedy się dopatrzy? Jeśli masz wykupione AC na skuter to wtedy jest taka możliwość. Przy OC nie ma praktycznie szans na to. Sprawa wygląda tak, jedziesz skuterem, powodujesz wypadek i albo oświadczenie sprawcy szkody albo policja i ona pisze notatkę. Poszkodowany dzwoni do ubezpieczalni w której ubezpieczony skuter i zgłasza szkode. Wtedy ktoś z ubezpieczalni kontaktuje się z poszkodowanym i każe przedstawić dokumenty itd. Jak jest oświadczenie sprawcy to właściciel skutera dowiaduje się tylko że stracił zniżki itd. JAk nie ma to sprawa w sądzie itp. Ale fakt jest taki że nr vin jeśli sprawdzają to u poszkodowanego a nie sprawcy. A po drugie jak szkoda jest na motocyklu to w 99% przypadków nie zobaczycie rzeczoznawcy tylko dokumenty będziecie okazywali, po prostu zbyt mała szkoda żeby przyjeźdzał ubezpieczyciel.

Niestety... bez wizyty we Francji nie da się zarejestrować,

_________________