Eee mam w moim TGB bardzo słaby hebel na tyle, jak jade i wciskam to prawie w ogóle nie hamuje a jak postawie na nóżkach to jak mocno pociągnę to da się kołem zakręcić.
Próbowałem już naciągać linkę ale to już jest maks bo jak podciąłem bardziej to hamowało przez cały czas a i tak hampel był do dupy.
Przeczyściłem też szczęki i odtłuściłem koło w środku i dalej nic.
Wiecie co z tym może być >?

_________________

Moze beben masz juz zjechany? Nacinałeś szczeki?

_________________

WWW.TKKJ.NET


xD

A może masz szczęki wyjechane??

Rozbierz i sprawdź;)

_________________

Mycen [*]
Malina[*]
Morał z Historii Krótki,Lecz Nie Wszystkim Znany..Jak Nie Ma Warunków ,Nie Zapieprzamy xD
Wiele Serc Jedno Bicie BMW Ponad Życie !

sory ze sie podepne pod temat z pytaniem. nadcinanie tarcz daje cos ?

rozbierałem już 3 razy sprawdziłem bęben w kole i on ma jeszcze te rowki wiec jest ok,m szczęki też są w miarę tzn tragedii nie ma

_________________

Może trzeba bęben przetoczyć. Ale na początku rozbierz i wyszlifuj grubym papierem ściernym szczęki, na początku będzie gorzej hamować, ale po pewnym czasie szczęki ułożą się do bębna.

_________________

http://www.polskajazda.pl/Motocykle/Romet/717/94345

no właśnie zrobiłem je papierem i nic dalej tak samo, może tylko odrobinkę lepiej

_________________

Jacek8w, Linka dobrze "naciągnięta"?

_________________

http://www.facebook.com/KubaStunt - SPRAWDŹ TO!!

Jacek8w, Mam ten sam problem co ty wszystko robiłem tak jak pisaliście i nic nie pomogło, kupiłem nowe szczęki założyłem i dalej to samo;/

_________________

http://www.polskajazda.pl/Motocykle/Mal ... _F12/84678

a dobrze macie złożone hamulce? pancerz dobrze się zapiera o ten uchwyt w karterze? może z drugiej strony macie to włożone?

Nadspawajcie rozpierak szczenek i powinno być ok, może jest wyrobiony i za mało rozpiera;)

_________________

http://motoklub.malopolska.pl

Korcze kiedyś juz to pisałem > Miałem ten sam problem kiedys tez kombinowałem na rozne sposoby(klocki hamulcowe chciałem zmieniac) ALe jak rozbierałem silnik To ten Metalowy nozke(czy jak to tam sie nazywa) przy bębnie Wziąłem i cofnąłem na frezie w karterze > Hamulce był niczym jak tarczówki . A u mnie było to od nowości fabrycznie zle ustawione. Dodam ze wcześniej linka podciągneta była tak ze nie dawało klamki do połowy wcisnąć A kołem i tak mogłem przekrecic .

kawojdi może coś w tym jest bo jak kupiłem skuter to ten popychacz nie trybił bo się "zapieckło" wzięłem młotka pierdykłem i wyszło wyczyściłem nasmarowałem i wetkłem z powrotem. To mówisz żeby wysunąć troszku to tzn Jak stoje od dupy strony patrząc to przesunąć popychacz w prawo taa?

_________________

jak stoisz Od lewej strony skutera to łapiesz za sama ta nozke na dole i ciagniesz w prawo ale do gory . Jak jest tak \ to w przeciwna strone zegara . Wiesz teraz w która stronę przesunąć . A i dodam ze jest troszkę pierdzielenia z tym Ale jak zrobisz ze cofniesz ileś tam do tyłu(nie wiem ile na oko robiłem) to bedzie git . Ja miałem ten mały karter w reku i przykładałem do koła i ręka naciskałem

kawojdi AA ale to jak pisałem linka jest dobrze naciągnięta

_________________

Sorki nie czytałem wszystkiego... Nagwintuj linkę tzn. to przy bębnie I skręć mocniej.
Tylko bez przesady. Tak zeby sie mogło samo kręcić.

_________________

No umnie tez byłą naciagnieta I nie hamowało