Postanowiłem napisać artykuł o moich spostrzeżeniach po teście długodystansowym rękawic
Nitro NG20Rękawice są długie, z podwójnym zapięciem:
W całości wykonane są ze skóry. Od strony zewnętrznej pokryte są dwiema warstwami skóry. W wewnętrznej części dłoni oraz na dwóch palcach zastosowano skórę bydlęcą.
Na zewnętrznej części dłoni wszyto jeden protektor. Kostki chroni bardzo cienka karbonowa wstawka. Dodatkowo na palcach mamy usztywnienia w postaci grubego materiału.
Na pewnej stronie internetowej możemy przeczytać, że prezentowane rękawice posiadają membranę, która niezależnie od temperatury na zewnątrz, utrzymuje stałą temperaturę w środku rękawic. Według mnie jest to bzdura, bo w chłodniejsze dni jest nam po prostu zimno.
Co do wygody to osobiście jeździ mi się w nich świetnie. Jedynym mankamentem jest szew w lewej rękawicy przy małym palcu, który uwiera. Nie wiem jednak czy występuje to we wszystkich egzemplarzach czy tylko w moim.
Po długim, dwuletnim użytkowaniu skóra nie wygląda najlepiej.
Podsumowując:
Rękawice bardzo dobrze spełniają swoje zadanie. Jeździ się w nich dosyć wygodnie. Stworzone są raczej na ciepłe dni. Ręce się w nich nie pocą nawet przy bardzo wysokich temperaturach.
Na szczęście nie miałem okazji przekonać się na ile wytrzymałe są wszystkie protektory.
Plusy:
+ Cena (w dniu kupna ~240zł, teraz można je kupić w granicach 170-200zł)
+ Wygląd (rzecz względna. Mi osobiście się podobają)
+ Komfort
+ Użyte materiały
Minusy:
- Uwierający szew przy małym palcu
- Po dłuższym użytkowaniu bardzo brzydko wyglądająca wytarta skóra
- W chłodne dni jest nam po prostu zimno w ręce
Rękawic używamy od około 2 lat. Jeden jedyny raz oderwał mi się rzep od zapięcia. Poza tym nie mam do nich większych zastrzeżeń i mogę śmiało polecić ten model przyszłemu nabywcy