U mnie w szkoolę jest kilka takich bab ale na szczęście nie mam z niczego bani
Od matematyki jest taka wredna bab że hoho niby miałem 2 na semestr wzięła mnie do tablicy i się pomyliłem robiąc zadanie na drugi dzień wychowawca mi mówi że mam banie na semestr , od tego czasu byłem bardzo grzeczny żeby mnie nie poprosiła do tablicy i nie udupiła . Byłem kilka razy się nibby poprawić widziała że chce się czegoś nauczyć . Kilka dni przed wystawieniem ocen spytałem się grzecznie co mi wychodzi odpowiedziała a jak myślisz , a ja oczywiście że 2 , a ona tak się popatrzyła no jednak bania i się uśmiech jej ten głupi . Za kilka dni pytam się wychowawcy co mam z matmy a on 2 Baba jest bardzo wredna ale czasami spoko

sadzin7, Miej nadzieje że Twoja baba od polskiego też taka będzie i poprawi cię

_________________

Zajrzyj do mojego CPI

Żadnej bajki nie bede ukladac, wole nie isc ze starymi do dyrektorki bo moge sobie narobic jeszcze większej lipy. Ta facetka od polaka jest siostrą dyrektorki. xDD Poprostu nie bede sie odzywac na lekcji, zaczne sie ciągle uczyc, prowadzic systematycznie zeszyt i nie pozwole zeby ten babsztyl wchodził mi na głowe.

sadzin7, no to oby Ci się udało a takie układy są najgorsze że dyra to jest jakaś siostra czy dyro to czyjś brat to on nic się nie boi czy tam ona robi co się podoba

_________________

LwG

stunter16, właśnie musi uważać wtedy ten nauczyciel (jeśli jest rodzeństwem dry lub dyrektora). Jakby coś taki nauczyciel zrobił złego (przeklną w szkole) to od razu idzie na dyrektora.

_________________

Mam na sprzedaż plastiki do Piaggio Typhoona:
- przedni od kierownicy,
- lewy i prawy bok tylny (boczki),
- przedni (duży).

Nie panikuj po prostu ją zdasz w wyznaczonym terminie Ja mam 3 papcie na semestr i w tym również z polskiego, a poprawki mam pod koniec lutego

_________________


LWG!

Uczeń bez 1 to jak żołnierz bez karabinu.!

Niestety w każdej szkole musi być jakiś nauczyciel, który będzie prowadzić rygor, m.in. u mnie jest taka jedna nauczycielka.
Zepnij pośladki, zapytaj się jej grzecznie co możesz poprawić, aby nie mieć bani na 2 semestr, bądź co poprawić ten 1 semestr. Bo jeżeli ty chcesz tak teraz postępować to sory, banie Ci postawi na 2 semestr jak nic.
Niech rodzic przyjdzie do szkoły i pogada z nią, nauczycielka wtedy będzie wiedziała, że rodzic się martwi i ty próbujesz w jakiś sposób to poprawić.
Tyle ode mnie.

Moim zdaniem to przegięcie, porozmawiaj z rodzicami oni na pewno Ci pomogą ;]
Jak bym miał taką sytuacje, tato zrobił by nauczycielce taki rozpie**** że już by tam nie uczyła. Skoro jest rodzeństwem dyrektorstwa to jest w waszej szkole kto ma większą władzę od sprzątaczki.

_________________


100km/h na GPS
http://forum.mieloch.pl/viewtopic.php?t=76528

Marudzicie.

_________________

Zdjęcia z dobrych rajdów!
Ene due rike Fake!

Tak tylko żołnierz bez karabinu to generał. Do dyra nie ma co iść w gimnazjum jedna klasa próbowała załatwić zmianę nauczyciela bo baba niby się na nich uwzięła, po interwencji mieli jeszcze gorzej. Tak jak wyżej pogadaj z rodzicami, niech z nią pogadają, dowiedz się o te wymagania itd.

_________________


Ku pamięci[*]