Witam was jadę sobie dzisiaj roxem na full manetce a tu nagle zamulil sie i zgasl proboje odpalic ale nie daje rady zapchalem na chatę i biorę sie za rozkrecanie gaznika wyciagam filtr stozkowy a tu caly w paliwie az sie lało no to mowie ze to pływak sie zaciol ale rozkrecilem gaznik i chodził dobrze no to przeczyscilem gaznik i nastepnie wziolem świece wykrycilem ale byla czarna i sucha no to wkrecilem i próbuje odpalic buch zapalił ale jak dodalem gazu to zgasl ale troszkę sie wkrecil na obroty. A jak zalozylem filtr to wgl. nie odpalal a jak odpalil to odrazu gasl jak myslicie co to? A zapomniałem dodać, że gdy go odpalilem to dym szedł z gaznika taki sam jak z tlumika. A sory jeszcze powiem ze wlalem jakies słabe paliwo od malo znanej firmy ale zrobiłem na niej 60 km za nim to sie stało .

Restive, jeżeli dym z gaźnika leci to coś jest z zapłonem(przynajmniej tak jest w komarkach).
Sprawdź kompresję.

_________________

Obecnie biedny student nie mający na nic czasu xD

Kompresja jest okej. Problem rozwiązany dla ciekawych były to wyłamane mebranki, które zrobiły mi jeszcze rysy w cylindrze

_________________

Aerox Full Sport: Black & Yellow 1999
Lukniesz?
Kliknij tutaj by dostać się do tematu