A więc tak jak w temacie kupiłem moto z silnikiem AM6 i na początku już wyskakiwał wysprzęglik ale jak się go wcisnęło to ledwo co ale wysprzęglał a teraz w ogóle nie wysprzęgla.
Nie wiem czy tak powinno być ale wysprzęglik można całkowicie wyjąć bez żadnego problemu i jak się go wsadzi to nie czuć w ogóle oporu a jeżeli dobrze myślę to powinien o coś zaczepiać tak?
Całe sprzęgło było wymieniane niecałe 2 miesiące temu jeszcze przez starego właściciela i jak myślicie on coś źle złożył czy poprostu jest źle wyregulowane to sprzęgło?

Co powinienem zrobić żeby wsadzić prawidłowo ten wysprzęglik?

I kolejne pytanie jak najłatwiej zdjąć prawą pokrywę sklejoną na sililkon? Są jakieś sposoby i triki czy trzeba się z tym siłować?

Ogólnie jestem zielony w temacie mechaniki bo to moje pierwsze moto więc jak ktoś mógł by w miarę jasno wyjaśniać o co chodzi z tym sprzęgłem i co powinienem zrobić proszę o odpowiedź