Witam problem nr 1. polega na tym że podczas jazdy po mieście jak już się nagrzeje silnik ok 4mm przed czarwonym polem to spadają obroty silnika i moc. W tym momencie bardzo ospale reaguje na gaz az do momentu rozpędzenia do ok 40km/h i momentalnie odzyskuje moc, gdy puszczę gaz i obroty znów spadną historia się powtarza i muszę czekać aż silnik wpadnie w obroty. Dodam że gdy temperatura silnika jest niższa to Apka ma równe obroty na wolnych ,a pod czas jazdy moc ma ok moment i 80 na liczniku. Problem nr 2. Nawet jak jest zimna i jestem poza miastem manetka odkręcona do końca na liczniku 110 jadę tak chwilę i nagle dławi się sporadycznie strzeli z gaźnika i chodzi na niskich obrotach każda próba dodania gazu powoduje dławienie się i nie chce wejść na obroty żeby w ogóle ruszyć(jak na ssnaniu). Postoję chwile na wolnych obrotach i mu przechodzi ,jadę dalej . Znowu się rozpędzam licznik mija 100km po chwili to samo. Dodam że gaźnik wyczyszczony i wyregulowany . Układ dolotu powietrza szczelny świeca wymieniona.... Co może jeszcze być cewka ? moduł zapłonowy?
|