na tym castrolu naprawde nie potrzeba wiecej jak 1:50. Byl taki okres ze lalem nawet mniej niz to 1:50 rowniez na cylindrze 80(zla miarka xD) i silnik smiga jak wczesniej.

Ok składam wtedy apkę do końca czekam na oleje i opisze co i jak po odpaleniu

Wielkie dzięki za pomoc

Ja jeżdżę na fulsyntetyku od Valvoline w proporcji 1:40 i w ogóle nie kopci,myślę,że będzie u Ciebie podobnie

Witam wszystkich po przerwie
Otóż miałem mały wypadek przy pracy ponieważ przy pompie wody wkręciłem za długą śrubkę i wyrwałem kawałek aluminium w obudowie lecz zakleiłem poxiliną bo nie była to wielka dziura tylko taka o średnicy śruby ( chyba powinno trzymać poxiliną nie ? ) No i zrobiłem to sprawdziłem czy już nie przecieka z pompy do obudowy , złożyłem od nowa obudowę itd. wszystko dobrze trzyma i zalałem jednego dnia płynu chłodniczego pod sam korek i następnego dnia sprawdziłem i nic nie ubyło więc zalałem olej do skrzyni i nie odpalałem na razie motoru tylko na zgaszonym silniku próbowałem, otóż wcisnąłem sprzęgło wbiłem jedynkę i chciałem motor pchnąć do przodu a on stawia opór tak jak bym nie miał wciśniętego sprzęgła
Co to może być ? Odpalić ją niech się rozgrzeje i olej się rozprowadzi dobrze czy coś jest nie tak ? Dodam że zalałem olej 10w-40 przekładniowy i przez korek wlewu oleju patrzyłem to docisk sprzęgła chodzi elegancko, równo z naciskaniem klamki sprzęgła i próbowałem na wciśniętym sprzęgle właśnie rozsuwać tarcze śrubokrętem i też dało rade je przesuwać. Nie wiem co może być nie tak.
Czekam na wasze odp ;)
Pomoże ktoś ?