arek05123 pisze:
Zaczeło się od tego że motorek wogle nie chciął odpalać, raz coś załapał i chodził tylko że do tyłu wiec go zgasiłem i próbowałem znowu odpalić ale już nie chciał
Przede wszystkim sprawdź masę.
arek05123 pisze:
próbowałem wszystkiego az wkącu rozrusznik przestał działac
próbując ciągle uruchamiając na rozrusznik mogłeś go spalić, albo szczotki się zużyły.
arek05123 pisze:
gdy go włanczam nie kreci tylko cos jak by przeskakiwało w okolicach tych wszystkich kabli nad cylkiem ,
gdzieś i coś robi spięcie. Sprawdź, czy przypadkiem jakiś kabel nie jest uszkodzony i nie robi spięcia z innym kablem.