Witam.
Apka rx 80(china) zaplon selettra itd itd

Moto na postoju dobrze się wkręca, elegankco pracuje.
Jak jest zimna to istni szatan. Natomiast gdy się rozgrzeje ma tak jakby jakieś za wczesne odcięcie.
Jadę, dam manetke do spodu ciągnie,ciągnie nagle tak jakby odcina, nie ciągnie i nagle puszcza i wkreca sie tak jak powinna.

Czy ktoś miał taki problem? Jeżeli tak to proszę o jakąś podpowiedź.

Dodam że jest tam samo z filtrem czy bez, zmieniałem świecę, gaźnik nie ma na to wpływu, cewka ma masę.

Filmik 1 :https://www.youtube.com/watch?v=XTZCyLX1fPo
Filmik 2 :https://www.youtube.com/watch?v=oCcEnguAi90

Regulacja gaźnika -,-

_________________

http://forum.mieloch.pl/viewtopic.php?t=343581

Zalewa go.

tak jak wyżej zalewa go jak puscisz manetke to zamkniesz dopływ paliwa a te które już gaźnik podał motor przepali i tak cały czas, może przycina ci się pływak rozbierz gaźnik,jeśli sie boisz to poproś kogoś kto się zna i przemyj wszysto w benzynie

_________________

1.Pocket Bike X2
2.Motorynka
3.Jawka 50 Mustang
4.Zumico gr 200
5.Yamaha TZR

Gaźnik rozbierałem i czyściłem milion razy... Pływak się nie zacina. Wszystko myłem... Zmiana dyszy na mniejsza nie wiele zmienia, muli ale dalej to "przełamanie"