może przedstawie wam moją całą historie jak to było z tym skuterem przed tym jak nie chciał zapalić. Jechałem sobie ok 80 km/h i był dołek w drodze i w niego wjechałem... za jakieś 80 m skuter zgasł... więc stoczyłem się na pobocze żeby zobaczyć co się stało... okazało się że spadł przewód od podciśnienia... założyłem ten przewód i chciałem odpalić....ale nie mogłem ruszyć kopniakiem... stanął w miejscu... zdjąłęm pokrywe i zauważyłem że wariator (ten tależ przy wariatorze) też stoi w miejscu... pokręciłem, poruszałem w lewo, w prawo... no i było dobrze... i od tamtej pory nie chce zapalić...

Może spadła fajka,sprawdziłeś

_________________

Poznaj swój skuter zanim ON da się poznać

Piszę poprawnie po polsku.

fajka???? ja już przy zapłonie wszystko sprawdzałem... zapłon dobry, moduł dobry, cewka dobra, iskra jest, paliwo już do świecy dochodzi a nie pali!

Może cofnął sie filtr powietrza i zmieniło to wzbogacenie.

_________________

Poznaj swój skuter zanim ON da się poznać

Piszę poprawnie po polsku.

mam stożek...