Uwaga: obecny problem opisuje w poście na dole, poniższa notatka jest już nie aktualna ;)

Witam, mam mały problem z odpalaniem skutera mianowicie kiedyś palił "na strzała" i nie ma gadania. Teraz próbowałem już wszystkich prób, z gazem, bez, bardzo energicznie i ze ssaniem. Ogólnie skuter odpala za 5-6 razem na zimnym silniku (najpewniej ją lekko podlać kopnąć dwa razy na ssaniu i 3-4 razy energicznie bez gazu i ssania i pali), kopiąc bez gazu energicznie czy też z gazem itp. podobnie trzeba kopać kilka razy. Na średnio rozgrzanym silniku np (2h po pracy silnika) też ma małe problemy pali za 2-3 razem, jest to dosyć uciążliwe i chce żeby chodził jak kiedyś przed postojem (wakacje).

Zrobione:

*Czyszczenie gaźnika i filtra powietrza - dokładnie rozkręciłem, benzynką wymyłem, przedmuchałem kompresorem, filtr tradycyjnie do ludwika, lekko nasączony olejem.

*Przewód zapłonowy Bosch

*Świeca zapłonowa Iskra F80s z ustawioną szczeliną 5.5

*Skuter w wakacje robi sporo km więc tankuje na różnych stacjach i odpalanie jest podobne

*Zmniejszyłem dawkę powietrza do mieszanki o pół obrotu by uzyskać bogatszą mieszankę

Co do tego ostatniego punktu to chciałem zwiększyć dawkę paliwa gdyż na nie rozgrzanym silniku przy całkowicie otwartej przepustnicy skuter lekko przerywa, świeca podczas odpalania sposobem wymienionym powyżej jest wilgotna - lekko zalana, podczas odpalania bez ssania np. bez gazu lub z gazem jest sucha. Podczas jazdy skuterem a do niej nic poza lekkim przerywaniem na zimnym silniku nie mam świeca jest idealna - kawa z mlekiem. Pytam was czy sprawdzić coś jeszcze czy po prostu wziąć się za kompleksową regulację gaźnika, skuter jeździ dobrze więc nie wiem czy faktycznie jest to jej wina.

Odrazu odpowiem że niestety nie sprawdziłem jeszcze kompresji ale SRka jest bardzo mocna więc to raczej nie jest jej wina.

Pozdrawiam, Kamek46.

_________________

Aprilia SR '98

*Wrzuć na luz, śpiesz się powoli, myśl za kółkiem, myślenie nie boli*

......Lasst die Straße brennen - jagt das Baby durch die Stadt......

Primo zmień świece bo taką to se możesz wsadzić wiesz gdzie, powinna byś NGK BR8HS albo NGK BR7HS. Secundo jak będziesz miał inną świece (jestem w 80% przekonany że zła świeca jest powodem przerywania) to pojeździj troche wykręć świece i zobacz jaki jest kolor, jak jest tak jak piszesz kawka z mlekiem to gra i nic nie rób a jak jest czarna czy jasna to odpowiednio wyreguluj gaźnik.

FLYP001, skoro kiedyś SR na niej chodziła prawidłowo, to dlaczego teraz już jej się odwidziało? Nie żebym Cię drażnił po prostu wytłumacz mi to.

_________________

Aprilia SR '98

*Wrzuć na luz, śpiesz się powoli, myśl za kółkiem, myślenie nie boli*

......Lasst die Straße brennen - jagt das Baby durch die Stadt......

Świece się zużywają, nie po to producenci zalecają wymieniać je co np 1000km, wymień świece na taką jak ci podałem i zobacz bo producent zaleca właśnie o oznaczeniu takim jakim ci podałem a nie polską iskre. Ja to mam za sobą, wkręciłem taką iskre do skutera w którym była BR7HS i odpalił, dodałem mu gazu to zaczął przerywać i zgasł. I tak do skutku dopóki nie zmieniłem świecy na właściwą.

Witam, wymieniłem świecę na NGK BR8HSA i odnotowałem ogromną poprawę skuter już pali idealnie na strzała jak trzeba to z ssaniem lecz co do rozrusznika to sprawa trochę gorzej się miewa, ponieważ zaraz po kupnie świecy paliła z rozrusznika idealnie, a teraz nawet na ciepłym lub po krótkim postoju czasem ma jakieś "ale" i muszę ją kopnąć (z lekkiego kopa za pierwszego pali) więc co można zrobić by lepiej paliła z rozrusznika ;) ? Co do mieszanki to jest dobra, skuter jeździ fajnie i dobrze odpala z kopy. Kolor świecy kawa z mlekiem , jak odpalam z rozrusznika z gazem to raz za 3 próbą wystrzeliło najprawdopodobniej paliwo z wydechu więc za mało paliwa nie ma na pewno. Paliwo było zmieniane ;)

_________________

Aprilia SR '98

*Wrzuć na luz, śpiesz się powoli, myśl za kółkiem, myślenie nie boli*

......Lasst die Straße brennen - jagt das Baby durch die Stadt......