Siema, mam na warsztacie aprilie sr di tech przeriobiony na gaźnik. Sprawa wygląda tak gdy kumpel poszedł pewnego ranka do garażu odpalił apkę pochodziła ok 3-4 sek i zgasła, ok próbował dalej kręcić rozrusznikiem, ale ten nawet nie kręci ;o gdy nacisnę przycisk rozrusznika słychać jedno "pyknięcie" w rozruszniku i znika cały prąd z elektryki nie działa nic, pomimo że przed naciśnięciem startera wszystko działało, gdy podłączam prostownik wszystko działa i żaden prąd nie znika, następnie silnik iskra jest paliwo dostaje kompresja ok przejrzałem cały silnik uszczelniacze siedzą, nic nie wskazuje na to że coś jest uszkodzone, ale pomimo tego silnik nie odpala bez pomocy, gdy wpuszczę mu byny przez gardziel gaźnika odpala i chodzi na wyższych obrotach gdy puszczam manetkę schodzi z obrotów gaśnie i gdy kręcę rozrusznikiem nie odpala muszę znowu wpuścić paliwa w gardziel gaźnika by odpalił i jest to samo na wysokich obrotach działa świetnie, gdy puszcze manetkę gaśnie i jest tak za każdym razem, nie mam już pomysłów co to może być, myślę ze nie są to membrany ponieważ widziałem większe przerwy i skuter na nich jeździł świetnie.