Rafcio825, Ja na twoim miejscu bym felgi malował na czarno i lekko przyciemnił szyby. Jak chcesz je malować na takie oczojebne kolory to lepiej zostaw tak jak jest, bo będzie strasznie wieśniacko.

Mate57, masz racje ;P
Nie mowie ze diesle sa slabe, ale jak porownamy benzyne 2.0turbo i diesla 2.0turbo no to niestety na korzysc ON przemawia jedynie spalanie

_________________

Nie ważne, że masz benzyne we krwi. Ważne abyś w głowie miał olej.

haha jak takich spraw sam sobie nie potrafisz zrobić no to nie mam pytań wiadomo, że benzyna na turbie objedzie diesla ale zwykła bez turba może mieć problem. Zależy jeszcze w sumie jaki silnik. Weź pod uwagę, że diesel ciągnie przynajmniej w moim przypadku już od około 1500 obr. a benzynka bez turba od 3/3.500. A no i jeszcze co do chipa to nie doszkalaj mnie tak bo w tym roku kończę samochodówkę więc kumam temat. A co do mechaników w autoryzowanych serwisach to chyba masz jeszcze małą wiedzę na temat co oni potrafią ;) Ale dość OT.
_________________

_________________

nieregulaminowy podpis

Wiec jesli konczysz samochodowke to powinienes miec jakies pojecie na temat chipow a widze ze nie masz ;)
Myslisz ze za 500zl chip jest dobry, chyba tylko na allegro.
BTW. To nie jest chip tylko box.
A co do mechanikow w serwisach nie mam zbyt dobrej opinii ;) Wiem, bo kumpel pracuje i slysze z jego opowiadan. Naprawią auto i przegonią go za wszystkie czasy, wiec dziekuje bardzo. A robota nie zawsze jest dobrze wykonana. Ale o tym sie nie bd spieral.

_________________

Nie ważne, że masz benzyne we krwi. Ważne abyś w głowie miał olej.

Padłem po tym co piszą tu co niektórzy. Byłeś kiedyś na jakimś autoryzowanym serwisie Dante182, widziałeś co tam robią mechanicy ? Twierdzisz że zajmują się tylko wymianą klocków czy oleju... Mechanik pracujący w serwisie BMW,Mercedesa czy tam Audi oraz innych marek musi mieć na prawdę sporą wiedzę aby nawet obsłużyć sprzęt do diagnostyki auta ? Auto które przyjedzie nawet na przegląd gwarancyjny typu wymiana wycieraczek,tarcz,klocków jest wpierw podpinane do komputera, wszystko sprawdzane i taki komputer trzeba umieć obsłużyć. Pomijam tu znajomość języków bo tak gdzie ja mam praktyki to wszystkie programy są w języku niemieckim. Obsługa tego typu aut nafaszerowanych skomplikowaną elektroniką nie jest prosta i wymaga ogromnej wiedzy bo do niemal wszystkiego jest podłączony byle jaki czujnik czy tam komputerek.

_________________

Polerowanie aluminium,spawanie plastików, renowacja części,malowanie mniejszych elementów.
Sprzedam części Katana,Sym,Peugeot,Romet,Jawa
TANIO GG 10293344

Dante182, Ceny takich rzeczy zaczynają sie od 120 zł , są różne marki, i różne modele i różne ceny. Wiem, że to nie jest najlepsze rozwiązanie, ale w tym przypadku z tym silnikiem on dobrze współpracuje zresztą co ja będe tłumaczył jak każdy ma swoje zdanie na ten temat i nie ma sensu się spinać .

_________________

nieregulaminowy podpis

Dante182, ma racje. Za 500zl to dostaniesz chipa od jakiegos laika ktory kupil programator do sterownikow, sciagnal WinOLS'a z chomika, cos tam podlubal w mapce, wgral i twierdzi ze teraz auto ma nagle 40 koni wiecej. Porzadny chip kosztuje min. 1000zl gdzie masz wszystko zrobione od A do Z z testem na hamowni z porownaniem seryjnej mocy jak i po chipie. za 500zl to kolega robi mi mapki ktore potem wrzucam przez OBD Galetto bez wyjmowania i wylutowania boxa z pamiecia. Rewelacji w tym niema jednak czuc jakis maly przyrost mocy a klient modre cieszy. Wejdz sobie np. na http://vtech.pl/ceny i zobacz ile mniej wiecej kosztuje dobry chip. Na kursach malo sie nauczysz, zeby ogarnac chip tuning trzeba miec dobry zapas gotowki na programatory, hamownie, osprzet i inne gadzety oraz duze ambicje do samodzielnej nauki bo generalnie jezeli ktos ogarnia ta sztuke to po co ma sie nia dzielic zeby ktos inny potem na tym zarabial jak w danej okolicy umie to tylko dana osoba i wie ze wszyscy beda sie zjezdzac do niego. I niestety ale w technikum gowno cie naucza na temat chiptuningu

_________________

http://forum.mieloch.pl/viewtopic.php?t ... &start=160

bartos212, idziesz na wymiane wycieraczek i podpinaja ci auto do kompa
To chyba przy ogolnym przegladzie NA GWARANCJI podpinaja. Bo normalnie za darmo CI tego nie zrobia. A podpiecie do kompa kosztuje w granicach 50-100zl. O klockach i oleju napisalem jako przyklad a nie ze to jest ich zakres prac.

Rafcio825, nie mam na celu jechac Cie za to, tylko ostrzegam przed takimi rzeczami, bo to najwiekszy syf. Wydaje sie, ze chodzi dobrze, ale strasznie niszczy silnik.
Koszt chipa zalezy od auta (czy jest z automatem, naped itp itd). Ale za dobry program musisz dac powyzej 1000zl. Pamietam jak brat robil u siebie. W rezultacie przy bezdymnym sofcie ze 150km ma 203km. Wyciety kat i wiekszy IC.

_________________

Nie ważne, że masz benzyne we krwi. Ważne abyś w głowie miał olej.

eMdoKa, no widze ze kolega wie o co biega ;P
Bez diagnostyki silnika nie nalezy robic zadnego chipa, bo mozesz go nawet w 1 dzien zajechac jak bedzie cos niedomagac. A osprzet do silnika diesla tani nie jest ;/
Nazbieraj troche $$$$ i przejedz sie do jakies renomowanej firmy. Zobaczysz co ci powie tuner na temat boxa za 500zl i jak wyglada to u profesjonalnej osoby

_________________

Nie ważne, że masz benzyne we krwi. Ważne abyś w głowie miał olej.

eMdoKa, Chodzę do zawodówki , w dupie mam cały chip tuning ile co kosztuje i bla bla bla . Mi wystarczy to co mam , wiem że to nie jest idealne dla silnika, ale mam PEWNOŚĆ bo w przeciwieństwie do niektórych ludzi tutaj mam zaufanie do swojego mechanikia i skoro on mówi że nie psuje to silnika to właśnie tak jest. Koniec spamu!

_________________

nieregulaminowy podpis

Dante182, troche ogarniam mimo ze mam dopiero 16nascie lat ale to dobry wiek zeby sie juz uczyc bo wlasnie z elektronika samochodowa chce wiazac swoja przyszlosc Z niej zawsze cos sie sypnie, jest jej duzo w obecnych autach i bedzie coraz wiecej a w naszym kraju nie ma wielu specow w tej dziedzinie. Powoli dlubie w mapach i testuje wszystko na samochodzie ojca, jakies efekty sa, mam nadzieje ze z roku na rok wraz z przyrostem wiedzy efekty beda coraz lepsze. Na razie w malym paluszku mam cofanie licznikow, dekodowanie radi, immo,programowanie pilotow, wgrywanie/kasowanie sterownikow np. crash daty itp. No ale od czegos trzeba zaczac, dopiero od grudnia jak w weekendy mam czas i jestem na warsztacie cos tam dlubie w WinOLSie.

bartos212,
Zbyt wielkiej filozofii w podlaczeniu kompa przez OBD do auta nie ma. A w zwyklym warsztacie takie podpiecie jak np. u nas kosztuje ok. 100zl. A jezyk to podstawa jezeli idziemy w kierunku komputerow, zazwyczaj w takim warsztacie sa np. dwie osoby ktore to ogarniaja a reszta dlubie w smarach. Mam kilka programow serwisowych od VAGa, Audii, BMW, czy Mercedesa, i nie mam problemow z ich obsluga. Wiecej jebania jest przy instalacji gdyz niestety korzystam z "piratow" bo nie stac nas na wykupienie kilku takich licencji na rok gdzie kazda kosztuje kilka lub kilkanascie tysiecy zlotych, takie juz polskie realia i nikogo do tego nie zachecam oczywiscie ;)

Do wlasciciela audii. Pogadaj z profesjonalista, niech przyrzy sie tej mapie w programie, sprawdzi moc na hamowi i wtedy zobaczysz jaki to masz swietny chip za te 500zl nie mowiac juz o cenie 120zl ktora wymieniles wyzej... A felgi daj np w jakis grafit / ciemny mat, zadnych fluo czy rozowego bo landryne z tego autka zrobisz a szkoda go . Po za tym nie spinaj sie tak, rozumiem ze bronisz swoich racji ale na tym forum siedza nie tylko nastolatkowie jarajacy sie skuterami ale tez ludzie z innymi zainteresowaniami i wiedza w danym temacie. Tyle ode mnie, elo

_________________

http://forum.mieloch.pl/viewtopic.php?t ... &start=160

eMdoKa, Ale mi to jest nie potrzebne żadna hamownia ani nic ;) Nie po to kupiłem kombi żeby tym zapierdala*. Kupiłem to auto już pisałem czemu i nie chce mi się powtarzać. Jak chce zapieprzać, wsiadam na Yamahe Auto ma mnie przetransportowac z punktu A do punktu B, a nie latać po sniegu na recznym czy zapieprzać 200 km/h, to nie jest wyścigówka powtarzam, poza tym nawet wyścigówka by się na naszych drogach nie przydała bo stan nawierzchni jezdni jest co najmniej niezadowalający.

_________________

nieregulaminowy podpis

Rafcio825, dobrze mówisz dajcie mu spokój po co te spiny jak do niczego nie dążą,koniec Spamu tylko mu syf robicie tutaj,mam też takie audi chipa nie mam...

_________________

Pitek

Rafcio825, nie chodzi o udowodnienie ile masz mocy czy cos w tym stylu, tylko o bezawaryjnosc jednostki i bezpieczenstwo poruszania sie
Miec pewnosc, ze pojedziesz gdzies na wakacje i autko Ci sie nie wysra po drodze.
Nikt nie ma zamiaru sie spinac, bo ja prowadze normalna konwersacje. Tylko chcemy chlopaka uchronic przed ewentualnymi kosztami. Tak swoja droga twoj mechanik to jakis diagnosta czy jest po prostu od wymiany rzeczy?

_________________

Nie ważne, że masz benzyne we krwi. Ważne abyś w głowie miał olej.

Ładna audica........

_________________

...oceniajcie oceniajcie...ZAPRASZAM...

http://forum.mieloch.pl/viewtopic.php?t=331062

Dante182, w trase to wiadomo ze wypinac trzeba , a co do mechanika to jest mechanikiem w audi i ma swoja stacje diagnostyczna takze jest i doagnosta i mechanikiem od wymiany nawet kursy pedagogiczne ma .

_________________

nieregulaminowy podpis

i się zaczyna spamik...

przytocze:

Wiec po jaki ch... psuc to auto takim kolorem felg o jakim ty myslisz. Maluj w serie i bedzie zacnie. Aha, nie bierz sie za malowanie pistoletem bo to nie zda egzaminu - tylko proszek . U mnie fele były strasznie styrane - począwszy od objechanych rantych po mocne ugiecie na tylnej feli , wiele godzin obróbki/ piaskowanie i na koniec malowanie proszkowe na srebrno z jakimiś drobinkami .
Wyszło tak:

_________________

Malowanie proszkowe, piaskowanie , spawanie aluminium :
malowanie-proszkowe-na-100-t374647.html GG:15629454

PoliniSpeed, nie mów że pistoltem malowanie nie zdaje egzaminu.....
Felgi pomaluj na jakiś kolor najlepiej taki jak Ci się podoba i możesz przyciemnić szyby .

_________________

zapraszam do mnie :
http://forum.mieloch.pl/viewtopic.php?p=2036376#2036376

emillo009, felgi zazwyczaj maluje sie proszkowo a pozniej wypala Ale jak kto woli.
Wedlug mnie, do takiego auta nie pasuja jakies jaskrawe felgi. Jesli masz kase to pakuj w nia S-line 18' albo 19' juz nie pamietam w jakich rozmiarach wychodzily.

_________________

Nie ważne, że masz benzyne we krwi. Ważne abyś w głowie miał olej.

PoliniSpeed, No dobry efekt wyszedł.

emillo009, Szyby będą przyciemnione.

Dante182, 18 albo 19 na nasze drogi?? Chyba Cię Bóg opuścił... Chłopie nie ma opcji jak ja o 17 sie boje żeby nie ugiąć a co dopiero 19 na profilu pewnie z 30 albo 35, mieszkamy w Polsce kraju biedy i nędzy i dziurawych dróg, pamiętaj o tym.

_________________

nieregulaminowy podpis