Dzisiaj jest 25 lis 2024, 7:08



Strefa czasowa UTC+1godz.





Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 2 ] 
Autor Wiadomość
Offline
Post: 23 sie 2020, 18:35 
*

Rejestracja: 23 sie 2020, 4:16
Posty: 1
Pojazd: Piaggio Vespa ET2 50 2002r
Posty: 1
Rejestracja: 23 sierpnia 2020, 15:47
Post: 23 sierpnia 2020, 17:07
Pacjent : Piaggio Vespa ET2 50cc 2002r ( Lekka przeróbka )

Witam. Przed zrobieniem afery mechanikowi chciałbym się najpierw dowiedzieć najlepiej od osób które się znają, a mam nadzieję, że takie tu są :) Ową Vespę posiadam prawie od roku. Oryginalnie kiedyś była to 50cc ale jest po lekkich przeróbkach, ale ręki sobie obciąć nie dam po jakich dokładnie. Wiem na pewno, że blokady są zdjęte ale jeszcze poprzedni właściciel coś przy niej robił ale już nie pamiętam :/ Dodam też, że przez ten rok codziennie ją użytkowałem i problemów żadnych nie było. Do meritum ... Jakiś miesiąc temu oddałem skuter do mechanika na wymianę opon. Przy okazji zauważyli wyciek z uszczelniacza w przekładni to go wymienili i także przy okazji wymienili pasek pompy oleju bo był na wykończeniu. I tu zaczynają się schody... 1.5 tygodnia temu zacząłem słyszeć z okolic przekładni najczęściej przy ruszaniu i czasami też przy płynnej jeździe po lekkim dodaniu gazu dziwne zgrzytanie, rzężenie ( nie wiem jak to nazwać ) ?! Na początku ledwo co było to słychać. Z czasem było już coraz głośniej... prawda też mój błąd, że to ignorowałem do tego stopnia, że trzy dni temu niestety Vespe musiałem już pchać... Padło sprzęgło no i do tego przy odpalaniu i dodawaniu gazu słychać zgrzytanie z okolic przekładni o jej głośnym wyciu już nie wspomnę ... :/ Co do sprzęgła jak dla mnie ewidentnie się spaliło/przegrzało bo przypomina teraz kolorystycznie tęcze ... I teraz mam pytanie do tych co wytrwali do końca tej historii. Jak jest przeciwtalerz to do niego powinien być przykręcany taki plastikowy wentylatorek ? Bo szczerze nigdy nie zaglądałem tam do środka po zakupie dopiero teraz po tej akcji i po prostu mam dziwne wrażenie, że mechanik jak go składał po wymianie paska pompy oleju to zapomniał o tym wentylatorku bo na chłopski rozum jak jest doprowadzony króciec od chłodzenia do pokrywy przekładni to coś jakoś musi ją chłodzić i tak sobie myślę, że w tym jest cała przyczyna usterki ... Dobrze się domyślam ? Z góry dzięki za pomoc. Pozdrawiam :)


Share on FacebookShare on TwitterShare on Google+


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 


Offline
Post: 24 sie 2020, 10:50 
Stróż Forum

Rejestracja: 16 lip 2012, 17:19
Posty: 4379
Pojazd:
Tak, powinien tam być wentylator ale jego brak nie spowoduje padnięcia sprzęgła. Sprzęgło ci padnia albo przez złe użytkowanie sprzętu, albo przez złą regulację napędu albo słabą jakość materiałow lub też zbyt duże obciążenie. Na 99% to twoja wina a nie mechaniora. Tym bardziej że nie masz pewności, że ten wentylator wcześniej był.




Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 2 ] 



Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 22 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Przejdź do:  



Powered by phpBB © 2007 Group serwis komputerowy