Mam taki problem....
Skuter ładnie pali i jeździ jednak tylko do około 3/4 manetki ;/
Jeżeli chce jechać vmaxem to po jakiejś chwili skuter gaśnie, tak jakby brakowało mu paliwa.
Kiedy się dotaczam skuter nagle odpala i znów mogę trochę jechać.
O co chodzi ?

Możliwe że gaźnik zapchany rozkręć go i wyczyść dokładnie powinno pomóc.

Może być tak jak mówi Maksiu a ja miałem identyczne jak była za mała dysza, dałem większą i po problemie chodzi jak szatan

No ale jeśli jeździł normalnie i od tak zaczął mi jeździć wolniej i sie dławić to na bank zapchany gaźnik