Witam. Mam problem.. Mój skuter (Gilera Stalker) po jakiś 5-10 minutach jazdy pluje olejem który osadza się na wydechu (jest to straszne dla mojego oka). Wymieniłem w końcówce wydechu starą watę, która była w dość poważnym stanie i aż przeciekała od oleju. Użyłem waty budowlanej, ognioodpornej. Myślałem, że to załatwi sprawę, a jednak nie. Nie mam pompy oleju, robię mieszankę 110-120ml oleju na 5l paliwa ze względu na docieranie, zrobione 300km. Czy to jest normalne i się ureguluje po dotarciu i zmniejszeniu proporcji oleju do 100ml na 5l?
Proszę o sugestie
Pozdrawiam