rower sobie kup ;p

_________________

Sym Jet euro x - Sprzedany
czas na golfa 3 kombi oraz polo classic 1.6

Wsk 250
cz 350
Jawa

Tanio a dobrze częsci też bardzo tanio

_________________

facebook.pl/weldonespawmichalak
Spawanie TIG. MAG . MMA - aluminium, stal nierdzewna, stal czarna itp

ciekawe??
Kup sobie wsk/Mz odchudź maksymalnie i w teren!!

_________________

http://wygrajgry.pl/ref/129300
klikajcie!
JESTEM GIMBUSEM!

ETZ MZ chyba.

Powiem Ci, ja mam wske i nieźle da się polatać po lasach. Idzie mi 90 km/h więc to sporo.
Ramę mam tą najładniejszą z końcówki produkcji a silnik z początku (1968 rok) tzn. te które się nie psuły. Nawet plomby miałem na silniku, ale zmieniałem pierścionki.

Wytrzymały sprzęt, możesz wyrwać jakąś tanią i przerobić za pozostałą kasę na crossa


jaka? 350? Przecież to po lesie by długo nie najeździło, pali jak smok, psuję się i to nie do lasu. Tak samo jak wyżej przez Ciebie wymieniona CZ czy "WSK 250" choć takowej nie ma, ale domyślam się, że chodziło Ci o "emzetkę" ale to też nie zbyt do lasu.


Ehe. Pisz na forum "wyraźniej"

_________________

Piszę poprawnie po polsku.

Ta jawą w teren
MZ to jeszcze ale jawa ?

stunter16, próbowałeś na ON śmigać WS'ką ?:D
Bo też latają i nawet to jeździło, ale czasem jak sie zasyfiło to trzeba było tam benzyną dobrze przeczyścić ;d

Jawa to bardziej pasuje do:

"Kupię JAWĘ i 2 kaski .
I pojadę gdzieś na laski"

A Jawa pali na jeden gar.

Na twoim miejscu rozejrzałbym się za Yamaha DT 80 lub Honda MTX 80 (roczniki 90-93), w tej cenie powinieneś coś ogarnać, tymbardziej że bez papieru to problemu nie powinno być (miałem kiedyś ofertę MTX 80 LC bez papiera za 900zł na chodzie). Co do WSK to nie jest to głupi pomysł ale osobiście wolałbym 175cc, 125tka mocą nie grzeszy choć fakt silniki wytrzymałe. MZety drogie i szkoda ich po lasach ciorać, a Jawy ciężkie kobyły, palą jak smok i ogólnie lipa.

_________________

Aprilia SR '98

*Wrzuć na luz, śpiesz się powoli, myśl za kółkiem, myślenie nie boli*

......Lasst die Straße brennen - jagt das Baby durch die Stadt......

To mówię że mogę mieć kompletną ramę tylko brak silnika za jakieś 250 zł opłaca się ? I jaki silnik do niej by przypasił ?

_________________

Kompletną ramę czy kompletną bude na kołach itp? Bo to minimalnie znaczna różnica.

_________________

Aprilia SR '98

*Wrzuć na luz, śpiesz się powoli, myśl za kółkiem, myślenie nie boli*

......Lasst die Straße brennen - jagt das Baby durch die Stadt......

Kamek46, Jawa sama w sobie nie jest zła, na jakies trasy jest bardzo wygodna, wygodniejsza od MZ na pewno i lepsza, chociaż dłużej się rozpędza bo ciężka.
MZ taka na krótkie odcinki, ni to teren ni w trasę, tak aby sobie poczuć moc.
A WSK to wiadomo, wiejski sprzęt kaskaderski i nie trzeba tłumaczyć:) Tym się piruety w lesie kręci d;

Rama ,koła , kierownica , hamulce itp. komplet wsadzasz silnik i latasz .

_________________

Bierz Mz. Bedzie chyba nejlepsza w tym wypadku

_________________

http://polskajazda.pl/Motocykle/Kymco/Super_9/108080

Silnik czy cały motocykl ?

_________________

Ja na twoim miejscu brałbym cały moto i go troszeczkę przerobił żeby był lżejszy.

_________________

http://polskajazda.pl/Motocykle/Kymco/Super_9/108080

To co uważacie że lepiej przerobić jakieś starsze moto typu mz/wsk , niż kupić ramę od dt i dać jej jakiś silnik ?

_________________

nie psuje się w ogóle, a pali rzeczywiście dużo jak już to kup cz cross robioną seryjnie na crossa, a nie

_________________

MÓJ ZIPEK! WPADNIJ I OCEŃ

Jawa się nie psuje? Chyba jak stoi. Poza tym jest niebezpieczna - ciężka + hamulce bębnowe, łotefak. MZ ETZ 250 bardzo dobra w trase, 251 do stuntu (krótsza rama, inne koła).

_________________

Aprilia SR '98

*Wrzuć na luz, śpiesz się powoli, myśl za kółkiem, myślenie nie boli*

......Lasst die Straße brennen - jagt das Baby durch die Stadt......

Kamek46, nie jest dobra etz 250 w trasę, lepsza JAWA.
Do tego że jest cięższa to chyba + w jawie, bo lepiej sie na drodze i zakretach zachowuje.
Pali faktycznie wiecej i nie przyśpiesza jak MZ.
Ale coś za coś.
MZ jest fajna na krótkie odcinki jak chce się szybko pokonać np. 10 km, jechać już chociaż 25km JAWĄ a MZ to wiadomo co bedzie wygodniejsze.

Z tym psuciem to nie dokońca, to jest tak że jak tam coś sie zacznie psuć to trzeba to zrobić, zresztą mz też jak coś jej nie pasuje to trzeba trochę przy niej spędzić.

Ja do lasów,zabawy jestem za WSK'ą.
MZ 251 jest krótsza ale bardzo wywrotna w zakrętach, do lasu się nie nadaje.
250 też nie.
Jawa to już na pewno, w trasy czy z sentymentu tak, do lasu nie ! ;d

ew. Jakbyś chciał tanio i mieć wyje** na to co sie stanie z motorkiem, to Romet K125 ewentualnie Z ładnie sobie w lasach radzi jak na 4t, można się pobawić A kupisz nawet i za 500 zł taki stan bez plastików żeby po lesie polatać, bo w sumie i tak te plastiki byś tam zostawił

mój brat ma cz 350 i leje i jeździ, nic się nie psuje, więc nie wiem o czym mówisz. Biorę przykład z realu, nie czytam opinii tych którzy katują na maxa i żalą się na necie że coś zje*ali

ciężka w pierun, jak cię zarzuci gdzieś to trudno utrzymać, praktycznie nie możliwe że utrzymasz

co do hamulców bębnowych to się nie zgodzę, tył hamuje bardzo mocno i te 170kg staje praktycznie w miejcu

pozdro

_________________

MÓJ ZIPEK! WPADNIJ I OCEŃ

a ile ją ma?

_________________

Piszę poprawnie po polsku.