Witam
Nie wiedziałem gdzie dać ten temat więc poruszę go tutaj
A wiec chciałbym zakupić na przyszły sezon jakieś nowe moto mam dość spore doświadczenie bo jeżdżę już od 2008 roku jak na razie posiadam Zippa Simpli 2t ale już mi się znudziła jazda automatem a poza tym to zwykły chinol sami rozumiecie
Zastanawiam się czy kupić enduro/crossa czy "ściga". Niżej przedstawię swoje preferencję jazdy otóż:
Dość szybka jazda (gdyż lubię zapierdalać hahahahha ;D)
Raczej dłuższe trasy tak 200 km dziennie to minimum
Lubię czasami poszaleć 'w gre będzie wchodzić jazda we 2 osoby ale to sporadycznie
Dodam jeszcze że mam 15 lat 190 cm wzorstu i ważę jakieś 65 kg
A wiec jakie moto polecacie możecie też podawać konkretne marki
Z góry dzięki za pomoc ;)

jedz troche bo przy 190cm wzrostu to troche mało ważysz (żeby Cię nie zwiało jak będziesz "zapierdalać") do Twoich wymogów to pasuje bardziej turystyk bo na ścigu 50ccm ciężko będzie dziennie 200km przejechać bo plecy rozbolą, a na crossie lipa w dwie osoby jeździć (chociaż można) ,a dlatego że jesteś wysoki polecam Ci derbi sende lub inne crossiki z silnikiem am6

Wiesz co ale chodziło mi o 125cc lecz zapomniałem dopisać ;)

no więc jeśli 125 to możesz pomyśleć nad HONDĄ VARADERO 125 ;]

Takie turystyki nie leżą w moim guście bo na tym wydaje mi się że nie da się poszaleć czego mi będzie brakować ((( Wiem wybredny jestem W sumie jeśli tak pomyśleć to pip*zyć wygodę ważne żeby byłą przyjemność z jazdy bo poboli i przestanie tak samo co ja jestem taksówka żeby drugą osobę wozić ? ;D Może jeszcze jakieś propozycje ?:D

15 lat i tak zapytam, masz prawko A1 na 125cc? Oczywiście, że nie bo takowe można zrobić dopiero od 16lat.
Więc trochę ochłoń..




Całkowicie dziecinne myślenie.

_________________

Śledź na bieżąco relacje z mojego garażu na Facebook'u: KLIK

Spokojnie 16 lat będę miał w grudniu A poza tym jeśli nie znasz się na żartach to proszę nie komentuj bo to troszkę wpienia I uważam że mam już jakieś doświadczenie jeśli jeżdżę prawie 6 lat ;)

Moim zdaniem doświadczenie z jazdy na skuterze to żadne doświadczenie.

No w sumie racje masz Ale lepsze to niż jak bym wsiadł bez ŻADNEJ styczności z jednośladami na 125cc

Yoshi, A moim zdaniem jest to jakieś doświadczenie ... przynajmniej wie jak zachować się na jezdni...

coś takiego szukaj:
http://tablica.pl/oferta/derbi-senda-12 ... 3uXNx.html

_________________


SR CUSTOM
http://www.forum.mieloch.pl/viewtopic.p ... sc&start=0

Tak, kupi 125cc i będzie:



a później płacz bo wypadek.

_________________

Śledź na bieżąco relacje z mojego garażu na Facebook'u: KLIK

Nawet nie wiedziałem że jest senda 125 cc O.o Szkoda że 4t ;/

a mam pytanko skłaniasz się bardziej 2T czy 4T ?

_________________

Welcome

gilera-rcr-50-by-koaszalinek-t362934.html

125 wybierałbym w 4t. Nie dość że doświadczenie z mechaniki przyda Ci się potem jak przesiądziesz się na 500ccm bo silnik będzie wyglądał praktycznie tak samo tylko pojemność większa. Drugi argument to o wieeeele mniejsze spalanie. 4T może i nie "zapierdala" jak 2T ale jednak myślę że 130-140 byś wycisnął co według mnie na jazdę po mieście i trochę po "zadupiach" to aż aż. Ja na twoim miejscu brałbym coś 4T ; )

Właśnie to jest ciężka decyzja bo z jednej strony ekonomia a z drugiej osiągi i weź tu wybierz Może tak które tańsze 4t czy 2t ?

Ciężko powiedzieć które droższe a które tańsze, zależy na jaki trafisz w 2t faktycznie trochę byś poszalał ale spalanie... licz że poniżej 6 nie zejdziesz na mieście (choć są wyjątki ) 4t spali góra te 4l. 15/16km wystarczy ci po przesiadce ze skuterka no i masz duuzo ładniejszy głos ale to zalezy od gustu:)

No właśnie jak w 2t przekręcisz manete na maxa to czujesz moc a w 4t takie szału nie ma. A i ja na pewno bym nie szedł poniżej 6l bo na pewno by mnie korciło żeby wyrwać na koło albo przycisnąć troszkę na prostej...Aaaa 2t ile ma średnio km ?

to zależy od stylu jazdy a co do tego ile zamierzasz mniej więcej wydać na przyszły motocykl ? ?

_________________

Welcome

gilera-rcr-50-by-koaszalinek-t362934.html

Jeździłeś kiedykolwiek, że taki szpec ?



Może najpierw zrób prawo jazdy, a dopiero potem kup 125cc, bo nie chcę widzieć Twojej sytuacji jak takim stylem jazdy spowodujesz wypadek.

_________________

Śledź na bieżąco relacje z mojego garażu na Facebook'u: KLIK