Witam.
Ostatnio wymieniałem tłok z pierścieniami na nowy w moim yaroxie. Docierałem jak najlepiej do 25km/h lecz dotarłem do około tylko 50km
Wczoraj miałem impreze wypiło się troche i motorem troche poszaleliśmy z tego co pamiętam jechałem we dwóch te 30km/h ale gaz momentami dawałem do końca.
Niby się nic nie stało tłok nie spuchł jezdzi tak jak jezdził - ale tu moje pytanie czy tłok może być do wymiany ?? kompresja będzie mniejsza?? jak z żywotnością tego tłoka?? pozdrawiam

Upominam:
Nie pisz posta po postem !

raggaman555

jak jeździ dobrze to czemu miał by być do wymiany?
Na przyszłość docieraj na różnych obrotach a nie tylko stała prędkość 25km/h. Możesz mieć później słaby v-max.

Bo nie wiem czy się nie przytarł albo coś bo troche gazowałem ale żadnych dziwnych objawów nie zaobserwowałem tłok nie spuchł...
Docieram tak 25km/h ale obroty różne manetke puszczam na chwile troche zwolnie i potem znowu gaz do tych 25km/h

PS: jeszcze jedno pytanie dalej mam docierać do tych 300km??

Docieraj docieraj a co do tych różnych obrotów to nawet czytałem gdzieś że po takim docieraniu zwiększa się moc i żywotność cylka i tłoka Więc się nie przejmuj

_________________

Skutery są jak ludzie traktuj je dobrze a odpłacą ci się tym samym
Zarejestruj się na tej stronce to nie boli a mi pomorze http://www.123konkurs.pl/pl/partnersprogram/9243.html
Czekają na ciebie fajne nagrody za zbieranie punktów xD

OKI dzięki za pomoc już myślałem że tłok zepsułem

Nic sie nie stalo. Mozesz jezdzic juz ok 40 kmh, czasem nawet więcej

_________________

Piszę poprawnie
---------------------------
Mycen, nigdy o Tobie nie zapomnimy.
---------------------------
Wbijaj ---> viewtopic.php?t=3