[center]Panowie mam problem z derbi gpr ,
a mianowicie ostatnio wymieniłem cylinder z seryjnego na Kit Airsal Sport 50cc .
Ponieważ mój mechanik powiedział mi że trzeba wymienić cylinder bo na tym jest za mała kompresja i nie chce palić z rozrusznika .Ale gdy wymieniłem cylinder na początku po 3s kręcenia rozrusznikiem odpalał a teraz już nie ,odpala na popych bez żadnego problemu .
Cylinder sprawuję się świetnie chodziarz na razie jest jeszcze na dotarciu . Iskra jest rozrusznik kręci , czego tu jeszcze trzeba ? Dodam iż śrubka od regulacji gaźnika (ta dłuższa) gdy się nią kręci nie zmienia się pracy motoru . O co w tym wszystkim chodzi ?[/center]

Moze zobacz spowrotem ile masz obecnie komresji

_________________

Mechanik powiedział mi że pokazało 8,5 . Ale jego miernik sporo zaniża .

zobacz iskrę na świecy moze ją zdmuchiwać jak jest za duża

To radzilbym sprawdzic kompresje jakims sprawnym w 100 % sprzetem.

_________________

Nodisr, myślisz że kompresja jest za mała na nowym cylku ?
kuba147, chodzi ci o to gdy świeca jest w cylku czy na zewnątrz ?

Re fresh

Proszę macie jakieś propozycje co z tym zrobić ?

tak jak było pisane zmierz kompresje bo mimo że nowy mógł być źle złożony i szybko skończył swój żywot tym bardziej jak regulowanie gaźnika nic nie daje wskazuje to na problem z cylindrem a do zbyt dużej przerwy na świecy bym się nie czepiał bo skoro wcześniej było dobrze to nie sądze żeby sama się zwiększyła

Więc jeśli skończył żywot to trzeba wymienić w nim tłok na selekcje B ?

a to jest żeliwko czy aluminium?
zależy co się z nim stało możliwe że to same pierścienie

aluminium .
Kurcze ale szkoda jak by tak było , motorek chodzi jak ta lala i ma wyczuwalny wzrost mocy na tym cylindrze . A co w tym cylindrze mogło być źle złożone ?

jeśli to aluminium i coś się stało z cylindrem to przykro mi ale jest do wyżucenia
nie mówie że to na 100% cylinder a źle założona mogła być uszczelka pierścień czy pierścienie źle założone zabezpieczenie swożnia ja tu widze utrate kompresji jako powód tego że nie pali jak traci od góry to nie jest źle ale jak od dołu to niestety ale troche to będzie kosztować

Przed chwilą patrzyłem kompresje domowym sposobem czyli przystawiałem palec i jak kręciłem rozrusznikiem to podrzucało mi palec na ok 1 cm może nawet ponad 1 cm , czy to coś daje ? I czy jak odkręcę świece to powinno chociaż trochę strzykać paliwem ?

nie przy odkręconej świecy nie powinno lecieć paliwo bo nie powinien go przepuszczać zawór membranowy

No dobrze a co z tą kompresją co o niej pisałem ?

no to jest dobra ... a jak ten gaźnik jest ustawiony bo to może mieć wpływ bo rozrusznik ma mniejsze obroty niż pchanie na pych i jeśli wolne obroty są większe niż te które kręci rozrusznik to są problemy z odpalaniem

na palec nie zmierzysz kompresji...ja też tak miałem w rsce 9bar kompresja i nic, jedynie czasem odpalał na rozruch jak wkręciłem inną świecę ale po jakimś czasie i na niej przestawał, obecnie robie remont silnika więc zobaczymy...czasem może być też tak że po prostu gubi iskrę a wtedy może być winna cewka ew.moduł

_________________

Zaglądnij
http://forum.mieloch.pl/viewtopic.php?p=1931510#1931510

????
Więc geniuszu,jak jest różnica dla zaworu membranowego,czy jest świeca czy nie?
Wiesz chociaż,jak to działa??

Korall - komprecha 9 barów jest kompresją dla dotartego silnika. Jeśli trochę zaniża to z 10-11 powinien mieć,czyli tyle,ile ma nowy cyl.

Weź sprawdź,czy ssanie dobrze działa.
Jeśli tak - odetnij kawałek kabla wysokiego napięcia od strony cewki i od strony fajki. Ja tak miałem w swojej RSce - nie paliła na rozrusznik,a na zapach od razu.

zainwestuj w świecę . mi w rsce tez nie odpalała na starter tylko na pycha i po wymianie świecy problem zniknął

Biskup Śmierci, jaka powinna być kompresja na dotarciu ,ponieważ ten cylek jest na dotarciu ? A z tym ssaniem to zobaczę bo ten gaźnik dziwnie działa czasami jak pokręcę regulacją to na zimnym odpala po ok 5 sekundach kręcenia .
kowalski15955, dobrze kupię i zobaczę co się będzie działo