no z tym mułem to musisz się pobawić rolkami a sprężyne też zawsze można zmienić - niestety nikt Ci nie powie co dokładnie trzeba wymienić ja mam u siebie rolki 4g(za lekkie ;o) no i do tych 50-60 to ciągnie jak opętany ale jednak wole nie mieć tego wycia
Pozdrawiam ^^

Jako że troszke sie nudziłem postanowiłem rozebrać apke no do naga prawie żeby zmienić opaske metalową ale jeszcze nie zmieniłem bo nie pozwala na to pogoda żeby apke przepalić troszke bo węże twarde ;p.

zdjeicia fonem wiec tutaj na jakosc nie patrzcie.





i tutaj widać ze ucieka mi plyn, nawet krople na dole widac.



nie wiem co robic.

_________________


~Kliknij~

Przyszły dzisiaj do mnie sprężynki stage6 x3 do sprzęgła Sport pro S6.

do tego nakrętki na głowice i wczoraj odkręciłęm głowice przygotowałem ją do nowych uszczelek i jak wyżej pisałem dostałem nakrętki więc kupiłem silikon i nalozyłęm warstwe dałem uszczelke na głowice i skreciłęm, teraz pozostaje poczekać aż silikon stwardnieje i zaleje płyn i spróboje odpalić oby było dobrze

_________________


~Kliknij~

po co Ci ten sylikon do nowych uszczelek ?

mass143, bo mu Ciekło...za silikon dać nigdy nie zaszkodzi..

_________________

Mój mała bestia

nie chodzi oto że ciekło bo napewno na nowych uszczelkach by nie ciekło ale chodzi oto ze te uszczelki no wypadają, a jak dam na silikon to ten silikon je trzyma w tych gniazdach, jutro dzień sądu ;p wlewam płyn i patrze.

przed chwilą odpaliłęm apke zobaczyć czy chodzi i jest ok teraz tylko płyn wlać.

_________________


~Kliknij~

i wszystko uj strzelil ;/

apka bierze plyn ...

kupuje uszczelki i skladam bez silikonu bo to przez niego chyba takie jajca sie dzieją ...

nie wytrzymam normalnie zaraz, mam dosyc tej apki... jak by ktoś klątwe rzucił.

_________________


~Kliknij~

Pyle, nie poddawaj się..znam ten ból...ja w Kiłę wsadziłem w sporo kasy i tyle nerwów że szok..

_________________

Mój mała bestia

Pyle, heh też tak miałem uszczelki i jazda ;d wpadnij do mnie ;d

wiem, że to głupie ale 'a nie mówiłem?'

moja sr'ka też mnie denerwuje bo tylko hajs w nią wkładam, ale mam nadzieje, że już nie długo i skończę to co zacząłem;]

kurcze znacie jakis dobry patent na uszczelke zeby nie wypadla z glowicy? bo ona tak jakos ujowo siedzi krzywo i ciezko bedzie zalozyc na cylek, dlatego dawalem silikon zeby tą uszczelke trzymało.

_________________


~Kliknij~

Pyle, weź głowicę z cylindrem, zciśnij cyla z głowicą trytytkami, nałóż tłok i będzie wszystko git. Później tylko odetniesz trytytki i przykręcisz głowicę ;)

_________________

Była Longjia LC.. Jest Piaggio NRG

Przelotnie

http://allegro.pl/yamaha-benelli-malagu ... 93893.html

Ja kupywałem te uszczelki, najtańsze jakie były i śmigają a Ty masz jakieś ruskie hehe.

_________________

Ktoś się podszywa pode mnie pod nr gg 41030559!!

ja mam motoforca

Scythe tak nie moge bo musze silnik wyjmowac a mi sie nie chce ;p

_________________


~Kliknij~

zrób coś takiego jak Ci mówiłem ;) mam nadzieję, że rozumiesz o co mi chodzi ;) jak coś to pisz na gadu



nie musisz wyjmować silnika. Wystarczy, że ściągniesz cyla i postawisz tylne koło wyżej.

_________________

Była Longjia LC.. Jest Piaggio NRG

Przelotnie

musze chyba juz zdejmowalem cyl i wiem ze rama przeszkadza.

_________________


~Kliknij~

Pyle, odkręć razem ze szpilkami to zejdzie wszystko ;)

_________________

Była Longjia LC.. Jest Piaggio NRG

Przelotnie

w malossi sporcie miałem takie mini nadlewki które trzymały uszczelkę w p/g jest tak samo jak u Ciebie.. jak w nrg zmieniałem to na dwa sposoby.

1. silnik poza ramę, i podnosiłem go z bratem cylindrem w dół ;f i zakładałem głowicę.
2. polej delikatnie olejem w rowki na uszczelki, włóż i zakładaj powoli.

może za lekko dokręcasz tę głowicę, że ciągle bierze płyn?

nie nie, za lekko to napewno nie bo aż ciezko naprawde krecic, kupywalem specjalnie nowe nakrętki na głowice zeby mocniej docisnąć.

kurcze ja chetnie bym zrobil tak że silnik wyjął i gołym okiem bym widział czy idealnie sie skłąda ale mi sie jakoś tak bardzo nie chce ;p

_________________


~Kliknij~

ee tam tylko mocowanie, gaźnik i amor. max 30 minut, osobiście nie lubię wyciągać silnika tylko przez ten durny płyn bo się później to lepi i jest wszędzie ;D