Witam, zrobiłem ogólny remont skutera na midrace. Przed działał normalnie ale że nie miałem zielonego pojęcia o skuterze to zatarłem cylinder bo włożyłem nowy pierścień. Po zamontowaniu cylindra airsal t6 70cc, wału tec racing 10mm, wariatora stage6 r/t oversize, cewko-modułu cdi (odblokowany), przewodu racing, fajki, filtra powietrza malossi e5, wydechu stage6 pro i gaźnika dellorto 19mm zaczął się problem. Na poprzednim gaźniku chińskim 17,5 jako tako działał i się wkręcał w obroty ale po dodaniu połowy manetki zaczął się dusić i brakowało iskry czyli gasł. Zamontowałem gaźnik dellorto to na początku działał na najniższych obrotach do 1min i nie chciał ruszać. Teraz bo regulowaniu gaźnika odpala ale na pół sekundy i gaśnie.... Jak dodam full manetke przy odpalaniu to słychać że nadal się dusi. Jak myślicie przez co może to być spowodowane? Membrane zamówiłem używaną szczelną, powinna być jutro. Skuter malaguti f10 jetline rok 95, silnik minarelli horizontal. Czy może to jest spowodowane zasysaniem lewego powietrza?
Dzięki z góry za pomoc.

Bardzo możliwe że to przez lewe, wymieniałeś uszczelniacze?

_________________

Aprilia SR Factory - była
Aprilia Habana Custom - jest
Yamaha WR 125 X - była
VW Scirocco 76' Mk1 Cabrio - jest
Toyota Celica V GTi 16v - była
Honda Civic VI HB - była
Mitsubishi Eclipse 2G RS - był
Honda Civic VI HB - jest
Honda Prelude V VTi - jest

Masz na myśli jakie uszczelniacze? Zmieniałem tylko simeringi.

Uszczelniacze, simmeringi walu to jedno i to samo Włożyłeś je odpowiednio na miejsce? Zobacz czy któryś się nie poci.

_________________

Aprilia SR Factory - była
Aprilia Habana Custom - jest
Yamaha WR 125 X - była
VW Scirocco 76' Mk1 Cabrio - jest
Toyota Celica V GTi 16v - była
Honda Civic VI HB - była
Mitsubishi Eclipse 2G RS - był
Honda Civic VI HB - jest
Honda Prelude V VTi - jest