Witajcie. Niedawno zdjąłem ze swojej Gilerki blokadę z wariatora(wydech był już odblokowany). Wcześniej jechała maksymalnie 65-67, teraz ~70. Nie zmieniałem dyszy; mam #56. Jest wyraźnie za mała, skuter ma tendencję do przyspieszania po lekkim odpuszczeniu gazu, no i ma raczej słabe osiągi. Pytanie: jaką powinienem wsadzić? Obiło mi się o uszy, że producent zaleca #65, ale wydaje mi się, że będzie za duża(a zależy mi na stosunkowo niskim spalaniu, 3,5 litra na setkę to max; do tego np. do Vesp LX, S i LXV zaleca się po odblokowaniu #58).

Skuter ma identyczny silnik co Stalker, nowsze Typhoony i jeszcze parę innych.

Pozdrawiam.

PS. Skuter jest oczywiście w pełni seryjny.

Edit: Czy poza wariatorem, wydechem i małą dyszą ten skuter ma jeszcze jakieś blokady? Coś słyszałem o zwężce na króćcu; czy ona tutaj(czyli też w Stalkerze, Typhoonie) także występuje?

Tak raczej też będzie ta zwężka w króćcu , sprawdź jaka ma średnicę od strony karterów , jeżeli 15 mm to zablokowany , a jeśli 21 mm to bd odblokowany