Witam.
Mam problem z elektryką, w moim Zenitku.
Wydaję mi się, że padł regulator napięcia. Zaczęło się tak po remoncie silnika wsadziłem w ramę silnior podpiąłem ładnie wszystkie kable iskra ok wszystko było w porządku, ale nie zauważyłem, że nie ma świateł. Posprawdzałem żarówki, kable wszystko wydawało się okej.
Doszedłem w końcu do regulatora napięcia i tu taki |=|UJ, że chyba się spalił mam tam 4 kable czerwony do akumulatora, zielony masa, biały od ładowania i żółty (nie wiem od czego)
mierzyłem napięcia najpierw na żółtym i napięcia nie ma, na białym napięcie jest gdy dodaje gazu rośnie czyli prąd z silnika jest ok ale na czerwonym kablu jest stałe (to z akumulatora)
powiedzcie mi. Czy na tym żółtym kablu też ma być napięcie ?
Dodam, że gdy odpalę skuta i odpinam kabel plus od akumulatora to gaśnie a z tego co wiem, nie powinien. Jeżeli też uważacie, że to regulator to powiedzcie mi, czy ze skutera derbi będzie dobry ?
|