Mam Peugeot'a Ludix i mam taki problem, gdy go odpalam na zimno to musi chwile pochodzić, żeby złapać moc, gdy już ją złapie gaśnie nie wiem z jakich przyczyn gdy odpalam go na nowo chodzi 4, 5s i znowu gaśnie, jeździ normalnie tylko z tym mam problem, więc próbowałem zwiększyć obroty lecz w ogóle nie reaguje gdy przekręcam śrubę, co to może być.
Z góry dzięki!

_________________

Myślę że tu trzeba by spróbować tego co robi się zawsze standardowo. Czyli czyszczenie filtra, gaźnika, regulacja gaźnika i sprawdzenie ssania. Tu masz porządny art o tym: http://www.speedfight.com.pl/modules.ph ... ge&pid=135

Dzięki za odpowiedź, mógłbyś wysłać mi inny artykuł bo ta strona chyba wygasła

_________________

Tu masz dwa inne poradniki, z naszego forum
http://forum.mieloch.pl/viewtopic.php?t=41456
http://forum.mieloch.pl/viewtopic.php?t=7059
Popatrzyłem na tamtą stronę teraz i rzeczywiście coś się z nią stało. Kurde szkoda bo art był świetny.

P.S. Przypomniałem sobie że skopiowałem tekst z tamtej strony do siebie na dysk i gdzieś go mam. Jak znajdę to ci wyśle na PW

Edit: Znalazłem go ale nie da rady wysłać do cb bo masz wyłączone PW. Tutaj nie chcę wklejać tego tekstu bo jest z innego forum, a nie wiem czy mogę

Już włączyłem PW więc jak będziesz miał czas to możesz mi wysłać
Jeszcze jedno mógłbyś mi powiedzieć dlaczego gdy wkręcam śrubę od wolnych obrotów skuter kompletnie nie reaguje

_________________

Właśnie wysłałem. Spróbuj wyregulować gaźnik to pewnie pomoże. Na tej stronce co wygasła były też opisane objawy rozregulowanego gaźnika. Wydaje mi się że było w tym też to że właśnie nie bardzo reaguje na zmiany obrotów. Szkoda że nie działa ta stronka bo wszystko tam było...

edit: Jest szansa że się odzyska ten art bo całe to forum nie działa tymczasowo, więc raczej ten art nie jest usunięty