Kupilem wczoraj gb streeta używanego. Ladnie jeździł ale ja i tak musiałem poprawiać. .. wyczyscilem bak, gaźnik i przez przypadek urwalem plastikowa raczke ssania/przepustnicy i nwm w jakiej pozycji normalnie jest przepustnica. Złożyłem wszystko. Próbuje odpalić kopie i nic. Potem Z popychu. Zapalił i zgasł potem się nawet nie odezwał. Próbuje ustawić zawory. Łańcuszek rozrządu strasznie luźny i za chiny nie mogę trafić wycięciem w glowicy na znaczek na trybie. Ale dobra ustawiłem najlepiej jak sie dało wlotowy na 0.06 a wylotowy 0.08. Dalej nic. Iskra jest. Nowa swieca. Paliwo dochodzi do gaźnika. I zero pomysłów. Z góry dzięki za pomoc.