Dzisiaj jest 28 mar 2024, 23:53



Strefa czasowa UTC+1godz.





Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 67 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2, 3, 4  Następna
Autor Wiadomość
Offline
Post: 19 paź 2017, 19:59 
*
Awatar użytkownika

Rejestracja: 24 gru 2014, 21:57
Posty: 86
Lokalizacja: Okolice Wadowic
Pojazd: Honda CB1 400cc R4
Imię: Damian
Uwaga! dziś będzie ogromna ilość tekstu do przeczytania!

Nie będzie się teraz zbyt wiele działo ponieważ aktualnie mogę wygospodarować jedynie jakąś godzinkę dziennie na grzebanie przy Gilerze.
Paczka została dziś wysłana, ciekawi mnie przebieg i efekt finalny naprawy.
Muszę dokupić jeszcze dość sporo arkuszy papieru wodnego 600 do matowienia plastików.
Plastiki pod malowanie przygotuję takimi papierami:
Przygotowanie pod szpachlę : 240
Przygotowanie szpachli pod podkład : 500 na sucho
Przygotowanie plastiku pod podkład 600 na mokro
Jedni mówią że szpachlę docierać tylko na mokro, ja miałem praktykę u blacharzo-lakiernika i kategorycznie zabronił kiedykolwiek szpachlować gdy jest wilgoć w powietrzu a już totalnie nie docierać szpachli na mokro ponieważ ona pije wilgoć i może po jakimś czasie ją oddać co skończy się spękaniem lakieru.

Idąc dalej tym tokiem myślenia postanowiłem dziś spróbować polakierować pokrywę schowka. Jest dość mały i łatwy w obróbce element więc chcę najpierw na niego położyć kolor, zobaczyć czy malowanie plastików sprayem ma jakikolwiek sens.
Przepraszam za jakość zdjęć ale bardzo się śpieszyłem i nie miałem czasu ogarnąć porządnego miejsca do robienia fotek. Za bardzo żarówka waliła w obiektyw i zdjęcia wyszły dość "mleczne".

Tak było na początku, dość dużo wżerów, głębokich rys, widać że stary lakier (czerwony) miał spore ubytki i nikt tego nie zaszpachlował tylko po prostu położył na tą warstwę niebieski kolor, sporo takich dolinek było.
Obrazek
Tutaj już po przygotowaniu miejsc pod szpachlę.
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Później zmatowiłem cały plastik papierem 600 i jeszcze raz delikatnie poprawiłem papierem 240 miejsca na które po chwili nałożyłem szpachlę.
Obrazek
Obrazek

Szpachli używam z Bolla, przeznaczoną specjalnie do plastiku. W porównaniu do uniwersalnej ma ona jakieś drobinki oraz jest dużo ciemniejsza.

Zacząłem też zajmowa się zamkiem tej pokrywy. Mam mały dylemat, wypolerować go czy psiknąć go takim samym kolorem jak ramę?
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Kolor postaram się jutro położyć, szpachlówka będzie sobie schła całą noc i około 16 zabiorę się za nią. Będę kładł wszystko "na mokro" czyli każda warstwa w odstępie około 10 minut. Lakier wtedy jest w stanie sucholepkości i nie powinien mieć tendencji do zaciekania, a jednocześnie bardzo mocno łączy się z kolejnymi warstwami. Planuję 2-3 warstwy podkładu, 2 koloru i 2 bezbarwnego.

Cały czas kombinuję z miejscem do lakierowania. W garażu raczej są do tego słabe warunki bo za dużo pyłu i tam cały czas ktoś chodzi, nie jestem w stanie zabronić nikomu wstępu do garazu na 2-3 dni. Co prawda garaż jest ogrzewany i tam byłoby idealne miejsce do schnięcia. Na strychu gdzie malowałem ramę znów nie ma ani jednego okna, czy otworu wentylacyjnego, jest tam strasznie słabe światło i trzeba stawać na belkach stropowych rozmieszczonych co 60cm ponieważ nie ma podłogi położonej, raczej słabo jakbym mamie wpadł do kuchni przez regipsy w suficie. Jeśli w dzień przygrzeje słoneczko to jest tam dość ciepło, ale w nocy wszystko ucieka i pewnie spada do temperatury takiej jaka panuje na zewnątrz co przy lakierowaniu jest nie dopuszczalne.

Kumpel złamał mi wskazówkę od obrotomierza, nie mogę jej znaleźć bo cholera wie w którą stronę odleciała, jakiś pomysł czym można by było ją zastąpić? orientuje się ktoś czy w ogóle można coś takiego dokupić?

Miałem w planach dorobić naklejki na wzór oryginałów u Sienka ale dzisiaj dowiedziałem się że zawiesił lub zlikwidował on działalność. Grafikanamotocykle nie dorabia okleiny, ktoś mógł by mi polecić jakąś osobę która nie weźmie za to majątku a odwzoruje wszystko ze zdjęć dostępnych w google?

Tak na koniec trochę przemyśleń.
Jestem już na etapie, na którym gdzieś tam w głowie wszystko powoli się poukładało. Mam dośc ciekawą wizję Gilery, praktycznie wszystkie najważniejsze decyzje zostały już podjęte. Aktualnie decydującą kwestią jest mój czas. Niestety wątpię, że do grudnia znajdę go jakoś dużo. Chciałbym aktualnie znaleźć chociaż 3-4 wolne dni pod rząd ale nie jest to zbyt realne.
Projekt nie będzie zrobiony na tip top, sami widzicie jakie mam warunki (mało miejsca, brak specjalistycznych przyrządów, brak kogoś kto by pomógł w pracach) radzę sobie jak tylko mogę. Nie chce powierzać nikomu roboty którą sam mogę dużo lepiej zrobić, już dwa razy się sparzyłem na tym że ktoś spieprzył mi coś (malowanie GPR oraz regulacja i poprawa elektryki GPR w warsztacie). Doświadczenie mam już dość spore w silnikach 2T. Problemem jest po prostu brak narzędzi oraz czasu. Nadal nie mam pojęcia co się stanie z Gilerą po ukończeniu projektu, ma ona wbite 20kW w dowód więc nie będzie łatwo jej sprzedać. Chciałbym żeby po prostu stała w garażu i nabierała na wartości, niestety wsadzę w nią cały budżet przeznaczony na motocykl na A2.
W przyszłym roku chcę zrobić A2 oraz B, ciężko będzie pogodzić wydatki, ale Gilery żal będzie mi się pozbyć i tutaj będę w dość dużej kropce.
Projekt prowadzę głównie dla siebie, chcę na starość mieć co wspominać, zobaczyć jak trudno było na początku i jak w ogóle zdobywałem wiedzę. W planach na przyszłość mam otworzenie warsztatu motocyklowego więc myślę że takie projekty jakie do tej pory prowadziłem klientów nie odstraszą a wręcz przeciwnie.

Dzisiaj to chyba na tyle, mam nadzieję że lubicie czytać. Wypowiedzcie się w poście na coś co pasuje/nie pasuje WAM w Gilerze, podsuńcie jakieś ciekawe pomysły.


Share on FacebookShare on TwitterShare on Google+


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 


Offline
Post: 20 paź 2017, 9:25 
*

Rejestracja: 09 wrz 2017, 22:58
Posty: 125
Pojazd: Cagiva Mito

Ostrzeżenia: 1
A więc:

- Co do samego malowania, zabrałeś się za to zajebiście :D robisz dokładnie to co ja tylka ja robiłem większe odstępy czasu, zamiast 10min robiłeś dokładne 20 i wyszło jak wyszło :D

- jeżeli chodzi o naklejki to mam gościa co projektuje i moze zrobić kazdy wzór jaki tylko chcesz, a miejsce to drukarnia, która zajmuje się papierami wartosciowymi i oni Ci to ładnie zrobią

- wskazówkę obrotomierza mozesz dostać na AliExpress. Chyba, że może być od innego moto, wtedy coś znajdę :D

- czas to ma tu mało do gadania :D najważniejsze to skończyć projekt, nie ważne kiedy, ważne zeby skończyć! (no chyba, że jesteś mną i chcesz pojechac swoim moto do Włoch,wtedy to już inna historia :P)




Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
Offline
Post: 20 paź 2017, 19:10 
*
Awatar użytkownika

Rejestracja: 24 gru 2014, 21:57
Posty: 86
Lokalizacja: Okolice Wadowic
Pojazd: Honda CB1 400cc R4
Imię: Damian
CallMeMate pisze:
A więc:

- Co do samego malowania, zabrałeś się za to zajebiście :D robisz dokładnie to co ja tylka ja robiłem większe odstępy czasu, zamiast 10min robiłeś dokładne 20 i wyszło jak wyszło :D

- jeżeli chodzi o naklejki to mam gościa co projektuje i moze zrobić kazdy wzór jaki tylko chcesz, a miejsce to drukarnia, która zajmuje się papierami wartosciowymi i oni Ci to ładnie zrobią

- wskazówkę obrotomierza mozesz dostać na AliExpress. Chyba, że może być od innego moto, wtedy coś znajdę :D

- czas to ma tu mało do gadania :D najważniejsze to skończyć projekt, nie ważne kiedy, ważne zeby skończyć! (no chyba, że jesteś mną i chcesz pojechac swoim moto do Włoch,wtedy to już inna historia :P)


Dzisiaj razem z moją kobietą zeszlifowaliśmy szpachlę, nałożyłem też dwie warstwy podkładu i okazało się że plastik musi być usadzony sztywno, a nie obracać się na cienkim drucie. Zrobiło się kilka zacieków, poczekam do jutra aż farba wyschnie, ściągnę te zacieki z plastiku i polakieruję wszystko na kartonie. Co prawda będę w stanie robić tak około jednego plastiku w ciągu 2/3 dni no ale to już się nie liczy, ważne żeby efekt wyszedł dobry.

Wskazówka ważne żeby podpasowała i byla w jednakowym kolorze, będę jej szukał na alii, dzięki za podpowiedź.

Obrazek
Obrazek
Obrazek




Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
Offline
Post: 22 paź 2017, 17:50 
Ex Moderator
Awatar użytkownika

Rejestracja: 04 maja 2012, 20:41
Posty: 746
Lokalizacja: Wyszków
Pojazd: Tgb 101S
Pulsar, A odjazdowenaklejki.pl, Nie zrobią okleiny na zamówienie? :)




_________________

www.shop.mieloch.pl




Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
Offline
Post: 23 paź 2017, 19:11 
*
Awatar użytkownika

Rejestracja: 24 gru 2014, 21:57
Posty: 86
Lokalizacja: Okolice Wadowic
Pojazd: Honda CB1 400cc R4
Imię: Damian
Dzięki za podpowiedź, na pewno zapytam!

Dzisiaj trochę zmienimy plany, zszokowałem sam siebie nowym zakupem. Rodzinka jechała sobie do miasta na zakupy, pojechałem z nimi bo chciałem kupić trochę papieru ściernego w Castoramie. Nikt z Was nie domyśli się z czym wróciłem.

Na początek jednak łapcie obiecane już dawno zdjęcia ramy.
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Gdzieniegdzie widać jakieś niedoskonałości, ale niestety nie pomyślałem żeby ją dokładniej przygotować, lakier jest położony jak z kompresora. Stelaż zadupka też tak niedługo pomaluję, ale muszę go porządnie przygotować, jest strasznie wyżarty przez kwas z akumulatora.

Tutaj przygotowanie plastików pod włókno szklane i szpachlę:
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Postanowiłem nie lecieć za szybko z tym wszystkim, będę powoli każdy element dopracowywał po kilka dni aby był doskonale zrobiony pod malowanie.

No i dzisiejszy zakup!
Obrazek
Nie urywa co prawda tyłka, ale jest to 50l i niby według producenta 275l/min ale jest to raczej nie możliwe.
Domyślacie się zatem co się stanie ze sprayami? tak ! idą do lamusa! Potrenuję trochę malowanie tym ustrojstwem, dokupię dobrą dyszę do pistoletu i lecimy z tematem!

Od razu mówię że ten zestaw ze Stanley'a to nic fajnego. Zapłaciłem za niego 124 zł, jeden w miarę porządny pistolet choćby do lakierowania kosztuje ponad 200zł.
Przewód ciśnienia muszę wymienić bo już pękł... ale to od razu było widać że jest marnej jakości. Po prostu upadł mi podłączony pistolet do mycia, na ziemię i niefortunnie gdzieś przy złączce zrobiło się pęknięcie przy złączce.

Całość wyszła mnie 602zł, myślę że jednak warto zainwestować w kompresor jeśli ktoś nie ma.
Już dawno nosiłem się z zakupem, ale jakoś przerażała mnie kwestia wydania takich pieniędzy na to. O ile jeszcze przy kasie trochę żałowałem, tak w domu po rozpakowaniu i pierwszych testach w garażu jestem zadowolony.

W końcu to kolejny krok do spełnienia marzeń ... do otwarcia swojego garażu.

#Edit
Dzisiaj miałem nie pracować, ale stwierdziłem że chociaż ogarnę sobie stelaż zadupka żeby ubywało roboty.

Na początek mógłby mi ktoś wyjaśnić po co jest ten zamek? Na google grafika widzę że jest w każdym MX-R, ale nie ma żadnych połączeń, linek, nic po prostu.
Obrazek

Rozebrałem stelaż z lapmy, wydechu, elektryki oraz różnych dziwnych gum.
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Tutaj wylał się najprawdopodobniej kwas z akumulatora.
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Rozebrany, i gotowy do wyczyszczenia oraz usunięcia starej farby :mrgreen:
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Postanowiłem umyć to wszystko przed użyciem papieru ściernego. Zastosowałem taki rozpylacz oraz benzynę, nie polecam tego robić bez maski! Dość mocna faza wchodzi jak się nawdychacie tak rozpylonej benzyny.
Obrazek

I okazało się że stara farba schodzi pod szmatą ...
Obrazek
Obrazek

Tutaj widać jak zrobiła się mokra. Na początku się zdziwiłem bo przetarłem ten stelaż tak jakby od góry i zaczęły mi się robić takie czarne plamy... rozkminiałem o co chodzi i nawet zmieniłem szmatę bo myślałem że tą mam brudna od smaru ... okazało się że ta szara farba(podkład?) namokła i mogłem ją zetrzeć jak plamę po oleju. Doczyściłem tak cały element ale już nie zrobiłem żadnego zdjęcia ponieważ nie chciałem dłużej tam stać w tej chmurze rozpylonej benzyny. Nie użyłem nawet kawałka papieru ściernego.
Obrazek

Jutro przygotowanie i malowanie !

Zastanawiam się nad sensem malowania wahacza, jest on w dość dobrym stanie i w dość podobnym kolorze do ramy.




Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
Offline
Post: 24 paź 2017, 0:22 
*

Rejestracja: 09 wrz 2017, 22:58
Posty: 125
Pojazd: Cagiva Mito

Ostrzeżenia: 1
Powiem Ci, że rama, to naprawde ladnie wygląda... gratuluje! :D




Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
Offline
Post: 24 paź 2017, 10:37 
Stróż Forum
Awatar użytkownika

Rejestracja: 30 cze 2014, 6:15
Posty: 2090
Lokalizacja: Końskie Świętokrzyskie
Pojazd: Romet RXL 2T, Kawasaki EN500
Ten zamek jest do zapinania kasku :)




_________________

POZDR robdk
Mój kanał Motogaraż robdk




Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
Offline
Post: 24 paź 2017, 20:24 
*
Awatar użytkownika

Rejestracja: 24 gru 2014, 21:57
Posty: 86
Lokalizacja: Okolice Wadowic
Pojazd: Honda CB1 400cc R4
Imię: Damian
robdk pisze:
Ten zamek jest do zapinania kasku :)


Mógłbyś jakoś przybliżyć mi zasadę działania takiego patentu? jakoś nie wyobrażam sobie jak można zapiąć kask czymś takim.

Dzisiaj mała zapowiedź kolejnej sesji zdjęciowej z udziałem elementów ramy!

Nie wrzucam Wam tu zdjęć zadupka, oraz ogólnie łapcie zdjęcia słabej jakości... ale jest tego powód.
Elementy podeschną sobie i zrobimy taką sesję jak było z ramą.

Ktoś zgadnie które konkretnie elementy tym razem poleciały do malowania?

Obrazek
Obrazek

Przed:
Obrazek
Obrazek
Po:
Obrazek

Przed:
Obrazek
Po:
Obrazek

Przed:
Obrazek
Po:
Obrazek
Obrazek

Przed:
Obrazek
Po:
Obrazek




Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
Offline
Post: 25 paź 2017, 6:39 
Stróż Forum
Awatar użytkownika

Rejestracja: 30 cze 2014, 6:15
Posty: 2090
Lokalizacja: Końskie Świętokrzyskie
Pojazd: Romet RXL 2T, Kawasaki EN500
Co do zamka, to większość poważnych motocykli takowy posiada. Jak go otworzysz podnosi się ramie pod które wkładasz pasek od zapinania kasku i zamykasz (coś `ala kłódka). Po tej operacji nikt postronny nie weźmie kasku.




_________________

POZDR robdk
Mój kanał Motogaraż robdk




Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
Offline
Post: 25 paź 2017, 17:45 
*
Awatar użytkownika

Rejestracja: 24 gru 2014, 21:57
Posty: 86
Lokalizacja: Okolice Wadowic
Pojazd: Honda CB1 400cc R4
Imię: Damian
Dzięki za podpowiedź :D mojemu mechanizmowi raczej nie zawierzyłbym bezpieczeństwa swojego kasku.

Dzisiaj dostałem odpowiedź od Digitech, niestety straciłem przez nią zapał do jakiejkolwiek pracy przy Gilerze na dziś. Liczyłem że zapłon który kupiłem bedzie w pełni sprawny, bo na taki wyglądał no ale cóż... projekt czasami zaskakuje.
Mam tylko nadzieję że nie okaże się, że brakuje któregoś biegu w silniku bo wtedy to już naprawdę nie będę mieć pomysłu co dalej robić z tym motocyklem.

Obrazek

W dodatku mam kilka pytań do osób które naprawiają jakieś motorowery/motocykle osobom z okolicy, nie mając przy tym żadnej działalności gospodarczej czy firmy. Prosiłbym o jakiś kontakt na priv.




Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
Offline
Post: 25 paź 2017, 18:47 
Główny Dowodzący - Admin
Awatar użytkownika

Rejestracja: 29 kwie 2010, 14:29
Posty: 8323
Lokalizacja: Wielkopolska
Pojazd: Citroën Xsara II VTR Coupe
Imię: Mateusz
Koszty jak dla mnie bardzo wysokie :roll:




_________________

https://www.youtube.com/watch?v=wY-1Xa20Hb0 <= Zostaw SUBA! Dziękuję !

DOŁĄCZ DO NASZYCH GRUP SPRZEDAŻY :

:arrow: https://www.facebook.com/groups/skutermaniacy/
:arrow: https://www.facebook.com/groups/maniacymoto50/
:arrow: https://www.facebook.com/groups/maxiholicy/




Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
Offline
Post: 25 paź 2017, 20:06 
*
Awatar użytkownika

Rejestracja: 24 gru 2014, 21:57
Posty: 86
Lokalizacja: Okolice Wadowic
Pojazd: Honda CB1 400cc R4
Imię: Damian
Mate57 pisze:
Koszty jak dla mnie bardzo wysokie :roll:


Dla mnie niestety też, nie zarabiam, jeszcze ponad 2 lata szkoły przede mną, ryzyko niepowodzenia też jest ogromne. Jednak jakoś podbudowuje mnie to że jeżeli wszystko będzie okej to będę jedynym posiadaczem takiej maszyny w Polsce, a jednym z kilku w całej Europie. Na razie nie zainwestowałem w nią dużo:
-150zł OC
-150zł spray'e, reperaturka z żywicy, papiery ścierne
-200zł zapłon
-560-610zł naprawa w Digitech

Do tego dojdzie lakier na owiewki, malowanie proszkowe felg, nowe opony (tutaj raczej pokuszę się o używki), płyny eksploatacyjne, wymiana uszczelniaczy w lagach (postaram się zrobić to sobie sam, chociaż nigdy tego nie robiłem).

Takie rzeczy jak wgnieciony dyfuzor, klejenie plastików, malowanie, serwis hamulców to jestem sobie w stanie sam zrobić i na całe szczęście nie muszę nikomu za to płacić.

Zakup Gilery wyniósł mnie około 700-800zł.

Jeśli coś będzie nie tak i naprawdę koszty zrobią się ogromne, no to myślę że Gilera pójdzie na części żeby choć trochę kasy mi się zwróciło.




Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
Offline
Post: 27 paź 2017, 6:25 
*

Rejestracja: 09 wrz 2017, 22:58
Posty: 125
Pojazd: Cagiva Mito

Ostrzeżenia: 1
A idz pan w [cenzura]... tyle za naprawę ? To ja za porting z naprawą wału zapłaciłem mniej :D


Ostatnio zmieniony 27 paź 2017, 6:25 przez robdk, łącznie zmieniany 1 raz
Regulamin pkt. 10




Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
Offline
Post: 27 paź 2017, 15:37 
*
Awatar użytkownika

Rejestracja: 24 gru 2014, 21:57
Posty: 86
Lokalizacja: Okolice Wadowic
Pojazd: Honda CB1 400cc R4
Imię: Damian
Czas oczekiwania na naprawę zapłonu to około 1-1,5 tygodnia a jeżeli coś pójdzie nie tak to muszą wszystko robić od nowa i zejdzie drugie tyle, przynajmniej nie zapłacę więcej za ewentualne poprawki.

A więc łapcie obiecaną sesyjkę, może nie wyszło to do końca tak jakbym chciał, no ale mówi się trudno.
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Znalazłem też inne malowania i naprawdę mam dylemat co do wyboru koloru ...
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Zabrałem się też za przygotowanie kolejnych elementów do lakierowania.
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Jeśli byłby ktoś zainteresowany to znalazłem trochę danych technicznych dot. Gilery.
Obrazek

A może silnik zrobimy tak?
Obrazek

Czekam na powrót zapłonu, jeśli będzie wszystko okej to bierzemy się za malowanie plastików.




Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
Offline
Post: 27 paź 2017, 21:00 
Główny Dowodzący - Admin
Awatar użytkownika

Rejestracja: 29 kwie 2010, 14:29
Posty: 8323
Lokalizacja: Wielkopolska
Pojazd: Citroën Xsara II VTR Coupe
Imię: Mateusz
Jak dla mnie to chyba ten pomarańcz...




_________________

https://www.youtube.com/watch?v=wY-1Xa20Hb0 <= Zostaw SUBA! Dziękuję !

DOŁĄCZ DO NASZYCH GRUP SPRZEDAŻY :

:arrow: https://www.facebook.com/groups/skutermaniacy/
:arrow: https://www.facebook.com/groups/maniacymoto50/
:arrow: https://www.facebook.com/groups/maxiholicy/




Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
Offline
Post: 27 paź 2017, 21:14 
*
Awatar użytkownika

Rejestracja: 24 gru 2014, 21:57
Posty: 86
Lokalizacja: Okolice Wadowic
Pojazd: Honda CB1 400cc R4
Imię: Damian
Mate57 pisze:
Jak dla mnie to chyba ten pomarańcz...

Mówisz o repsolu ? Troszkę w nim nie pasuje mi że jakby nie było jest to malowanie typowo Hondowskie, aczkolwiek również podoba mi się najbardziej ze wszystkich.




Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
Offline
Post: 27 paź 2017, 21:24 
Główny Dowodzący - Admin
Awatar użytkownika

Rejestracja: 29 kwie 2010, 14:29
Posty: 8323
Lokalizacja: Wielkopolska
Pojazd: Citroën Xsara II VTR Coupe
Imię: Mateusz
Troche oklepane to prawda :/ ale chyba najbardziej pasuje tutaj




_________________

https://www.youtube.com/watch?v=wY-1Xa20Hb0 <= Zostaw SUBA! Dziękuję !

DOŁĄCZ DO NASZYCH GRUP SPRZEDAŻY :

:arrow: https://www.facebook.com/groups/skutermaniacy/
:arrow: https://www.facebook.com/groups/maniacymoto50/
:arrow: https://www.facebook.com/groups/maxiholicy/




Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
Offline
Post: 28 paź 2017, 10:23 
Ex Moderator
Awatar użytkownika

Rejestracja: 04 maja 2012, 20:41
Posty: 746
Lokalizacja: Wyszków
Pojazd: Tgb 101S
Pulsar, Repsol fajny,ale to do hondy pasuje. Jak byś ten biały zrobił jakiś perłowy i naklejki w dobrej jakości to myślę że też by pięknie wyglądał.




_________________

www.shop.mieloch.pl




Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
Offline
Post: 28 paź 2017, 11:24 
*
Awatar użytkownika

Rejestracja: 24 gru 2014, 21:57
Posty: 86
Lokalizacja: Okolice Wadowic
Pojazd: Honda CB1 400cc R4
Imię: Damian
Największym dylematem jest brak dobrej jakości zdjęć Gilery, nie można zupełnie porównać jak się prezentuje w różnych malowaniach bo zdjęcia są tragicznej jakości.
Zastanowię się, ale raczej skoro zamierzeniem projektu jest odbudowa i przywrócenie jak najbliżej do oryginału to raczej zrobię to tak jak być powinno.
Najpierw muszę zgromadzić jakiś budżet na to malowanie, bo naprawa zapłonu pochłonęła już prawie całą moją gotówkę.

Zobaczcie jak wyszły elementy które pokazywałem Wam wczoraj jeszcze w przygotówce.
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Tutaj łapcie zaległe zdjęcia stelaża zadupka. Gdyby nie te strasznie głębokie wżery to nie byłoby śladu po kwasie z akumulatora.
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Na koniec mała niespodzianka!
Powoli zaczyna to już przypominać motocykl :twisted:
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Pragnę przypomnieć że wahacz nie był malowany, tak tylko w razie gdyby ktoś chciał krytykować rysy na nim :cool: :mrgreen:




Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
Offline
Post: 28 paź 2017, 13:02 
*

Rejestracja: 09 wrz 2017, 22:58
Posty: 125
Pojazd: Cagiva Mito

Ostrzeżenia: 1
A może kolory z rodziny Gilery, ale np Runner? Obrazek

Moim zdaniem...biały jest ok... i tyle. Nie robi takiego szały, ale czerwony + czarny, to robi dopiero robote :) jak prawdziwa włoszka :D A jak już chcesz ten biały to dodaj inne kolory w stylu flagi Włoch.




Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 67 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2, 3, 4  Następna



Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 0 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Przejdź do:  



Powered by phpBB © 2007 Group serwis komputerowy