Witam wszystkich mam problem z gaznikiem w mojej Hondzie kupiłem moto bez kompresji naprawilem to co bylo do naprawienia nastepnie zauwazylem ze moto sie zalewa nie wkreca na obroty i nie trzyma obrotow na biegu jalowym czyli gasnie. Zacząłem od wyczyszczenia gaznika przedmuchania kazdej dyszy sprezonym powietrzem, potem pływak nie domykał co tez zrobilem i nie moge ustawic odpowiednio gaznika probowalem juz chyba wszystkiego ciagle moto gasnie na wolnych obrotach i nie wkreca odpowiednio oraz zalewa. Regulowalem iglicę w kazdej pozycji, nawet po wkreceniu śruby biegu jalowego na maksa moto dalej gasł na wolnych obrotach. Jak mam sie do tego inaczej zabrac? Jakies wskasówki krok po kroku przyznam ze z mechaniką sobie radze jedną ręką a gaznika za cholere nie ogarniam.
-- 19 kwie 2015, o 15:35 --
Pomoze ktos?
|