Siema!
Wina dyszy ? Mam gaznik dellorto 17,5, odpala skuter na dotyk (przy dyszy 75) gdy daje gazu to nie ma sily ruszyc, ok pomyslalem za mala dysza, dalem dysze 95, idzie ladnie ale pod koniec zaczyna go zalewac. Ok daje dysze 85 jest wszystko idealnie ( regulowalem na zimnym) potem jeszcze zrobilem traske z 3km i bylo wszystko ok. Potem po 4h przychodze a on nie ma mocy ( jak przy dyszy 75). Tz daje gaz no i wkreca sie na obroty i nagle dusi go. Za duzo powietrza ? Niby cos kapie z pod cylka ( olej) ale jak skuter odpalony, zatkam reka filtr powietra to natychmiast gasnie, wiec chyba nie jest lewe powietrze. Przy zmianie cylindra dalem wszedzie nowe uszczelki i na poczatku slabo dokrecilem, ale potem dowalilem do konca i powinno nie kapac a nadal sie leje.
Dac wieksza dysze ? Czy moze go zalewa ? Jak trzeba to nagram filmik.
Z gory dziekuje za poswiecony czas i checi ;)
-- 26 lip 2014, 23:14 --
Gdzies wyczytalm ze mozliwe ze filtr paliwa zawalony. Leje od jakiegos czasu jakas ch**owa benzyne z karnistrow i moze to byc powod ? ze cos sie zapchalo ? Czy raczej szukac przyczyny w gazniku ?
|