Siemka latam Yamahą tzr 2005 r. cylinder 90cc malinka.
Mam pytanie bo ostatnio mam problem z gaźnikiem generalnie non stop leci paliwo jak odkręcę nie ważne czy na rezerwę czy na ON leci jak poje.... i nie mogę nic z tym zrobić gaźnik czyściłem itp. niby wszystko gra iglica cała ta igła nwm czy tak powinno być ale jak odkręciłem i dotykałem to ma luz ale może tak powinno być... ale do rzeczy jaki gaźnik kupić czy na coś muszę zwrócić uwagę pomierzyć coś żebym wiedział z góry dziękuje bo ze mnie mechanik taki że szkoda gadać.

Do 90cc to najlepiej jakiś gaźnik 21mm. Pamiętaj, że jeśli nie znasz się na regulacji to lepiej wybieraj sprzęt markowy; znajdziesz tutoriale w necie i nie rozpadnie ci się nic w rękach. Ja nie mając kasy wybrałem gaźnik chiński, z którym już nie mam problemów, ale silnik pracuje różnie. Generalnie jeśli umiesz się posłużyć i naprawić niedoróbki w chińczykach to jesteś jakieś 120zł do przodu. Ale skoro mechanik z ciebie żaden to lepiej nie ryzykuj i kup coś markowego.

Poszukaj gaźnika Dellorto PHBG 21mm ten jest po prostu większy od seryjnego w tzr. Nie będzie trzeba nic przerabiać. Mógł by to ktoś potwierdzić bo nie miałem tego motorka i nie jestem pewien.

Jestem załamany nie mogę chwil odpoczynku mieć bo musze po powrocie ze szkoły i praktyk ją składać i tak w kółko .... non stop leci na zimnym jak nie będę jej pchać to nie odpali na rozrusznik bez sensu nie wiem o co chodzi.. a paliwo niby juz mi nie ciekło złożyłem plastiki i dziś patrze kur.... znowu cieknie a ich pan w chu z tymi am6

One są dobrymi silnikami, tylko wymagają dobrej reki, zaprowadź do dobrego warsztatu.

_________________

LwG !

Zapraszam na oględziny mojego projektu

http://forum.mieloch.pl/post2687009.html#p2687009

Wiem wiem ze dobre tak na prawdę to topowe ale ja nie jestem mechanikiem a nie mogę za chiny tego dać do zrozumienia pewnej osobie a ona się upiera że sam mam to najlepiej zrobić .... a mechanik tutaj potrzebny

Możliwe ze masz dziurawy pływak w gaźniku i sie topi i przelewa gaźnik.

Dobra jako tako zrobiłem kolejny raz rozkręcałem itp..... i zmniejszyłem dawkę paliwa na iglicy teraz ładnie pali i nie cieknie paliwo ale problem w:
- odpalę yamahę np. zimną to przez około 10 sekund utrzymuje większe obroty tak około 2.5-3 tys. potem spadają i utrzymują się na 1.3-1.5 tys. (Wydaje mi się że to nic złego i to chodzi o to że rozgrzewa się)

- Jak daje jej trochę na obrotach czy jadę czy stoi spada normalnie z obrotów ale na chwilę 2 góra 3 sekundy utrzymuje jeszcze na około 3 tys i dopieru wtedy spada do 1.5tys.

- i ostatni problem jadę sobie np. na 4 biegu i kręci się do max 10 tys albo jak redukuję z większego biegu na mniejszy żeby ją wkręcić w lepsze tempo to z początku ładnie idzie i nagle bariera 10-11 tys i kurde jak by traciła moc i gasła. (Kwestia źle wyregulowanego gaźnika czy am6 już tak ma?)