Witam jechałem dziś z kolegą przejechać się i po 70 km/h i rozpędziliśmy się 85 km/h z górki i coś było słychać w przekładni jakiś grochot zatrzymaliśmy się ruszyliśmy i bylo ok. Po 500m było słychac stukanie , jedziemy i nagle trzasneło i zgas przeplaliśmy go do kolegi .przyjechał mechanik i powiedział że albo zatarty albo wał poszedł.


moze jakies propozycje

odkręcałeś pokrywę przekłądni? jak nie to to zrób.
zakręć dzwonem sprawdź czy przełożenia chodzą
zakręć wariatorem jeśli chodzi normalnie to nie wiem co może być
a jeśli nie możesz im ruszyć to musisz niestety rozebrać cylek i zobaczyć tego przyczynę.

_________________

1. Admin ma zawszę racje.
2. jeśli Admin nie ma racji to patrz pkt. 1

aprilia MHR sprzedana...

wydaje mi się że to wał.Coś Ci tam grzechotało możliwe że łożyska i poszedł wał.Ale jak napisał kolega wyżej sprawdz dzwon wario a jak nie to rozbieraj.

_________________

"osobiście uważam że najważniejszy jest fun! Ja mam radochę jak wastegate drze pizde, a odcięcie gra jak Szopen za dobrych lat..." D.Karkosik/Davidof

sprawdziłem dzwon dobry wariator na wszystkie strony chodzi w prrawo i w lewo a, i jak bym krecił wariatorem to by tłok chodził a nie chodzi. Ni jestem pewien ale chyba wał nie poszedł bo wiatrak się kręci

Tomek SR, chłopie ściągaj cylinder i zobacz coś od góry : )

_________________

Piszę poprawnie po polsku.

Ja jak krece wariem to tłok chodzi.

_________________

APRILIA SR 95'

Hebo New Performer
Top Racing Next Generation
Hebo Special
Wkład filtra Polini
Hebo +60%
Hebo Racing

...::DzonySr

Tlok nie chodzi to poszedl wal albo chociaz korbowod xd

jak kręce wariatorem to tłok nie chodzi jak pałę z rozrusznika to zero kompresji.

może dziś będe wiedział co jest.

wiem co jest przyczyną tłok sie przypalił i cylek zatarty.