Witam

Skuter jest po szlifie i mam tłok Meteora, od początku dochodziły stuki z silnika jak był zimny, a potem w czasie jazdy przy schodzeniu z obrotów. Przeczytałem na jednym z forów, że to normalne przy tych tłokach, więc się nie przejmowałem.

Ktoś mi jednak powiedział, że tak sie nie powinno dziać i odkręciłem głowice, żeby sprawdzić, czy tłok o nią nie uderza. Wszystko jest ok ( nie uderza ), ale okazało się, że łożyska wału mają luz, nie wiem też, czy same łożyska korbowodu i sworznia tłoka też nie...

Więc teraz pytania :
1. czy to możliwe, że te łożyska powodują stukanie ?

2. czy to normalne, że po przebiegu 7500 km są już tak zużyte, że mają luz ? A jeżeli nie, co mogło być przyczyną ? Przed szlifem chyba tego nie było... Szlif robiłem, bo pęknął pierścień.

3. Czy mogę jeździć takim skuterem, czy lepiej nie i od razu wymieniać łożyska ? Jeżeli tak, jakiej firmy są dobre ?

4. Jakie łożyska ( wymiary i oznaczenia ) są potrzebne na wał do Vitalki ? W przyszłości moze założę sportowy tłumik, wiec może jakieś wzmocnione ?

Znalazłem takie łożysko do Vitality :

http://rooader.pl/okno_ara.php?k=katalo ... 20&d2=&d3=

Czy na wał trzeba 2 czy 3 sztuki ?

Czy wszystkie są takie same, czy jedno inne, drugie inne ?

1. Nie pisz posta pod postem.
2. Tutaj masz wymiary łożysk do Vitality. Potrzeba 2 sztuki i różnią się wymiarami.
http://forum.mieloch.pl/viewtopic.php?t=113945

_________________

Kymco Vitality 70

Ok, dzięki.

Odpowie ktoś na resztę moich pytań ?

No ale luzy masz na boki czy górna dół ??

_________________

http://tablica.pl/oferta/kymco-vitality ... 2VQmP.html

Więc tak.

Wczoraj zdejmowałem blokadę z wario i po zdjęciu wariatora ruszając tą wystającą częścią wału ( ta, na którą zakłada się wario) tak mocno góra dół ( czy tam prawo-lewo ), da się wyczuć luz na boki.

Potem zdjąłem głowicę i przytrzymałem tłok w miejscu ( zablokowałem go ) i poruszałem wentylatorem tym co jest na magnecie i da się też wyczuć luz góra dół . Czy duży - nie wiem - ale wyczuwalny. Chociaż ten luz góra dół mogły też powodować łożyska wału, a nie chciałem zdejmować cylindra, żeby to sprawdzić bo nie mam nowej uszczelki pod niego.

no to jeżeli masz luzy na wale tam gdzie wario to masz rozleciane łożyska i zrób to szybko zanim się cały wał rozleci ...

_________________

http://tablica.pl/oferta/kymco-vitality ... 2VQmP.html

Na pewno się nie rozleciały, bo by się nie dało jeździć. Po prostu się wyrobiły z jakiegoś powodu i mają luz...

Mam jeszcze takie pytanie - wymiary łożysk już znam, ale chciałbym je kupić w jakiejś hurtowni, żeby było taniej, a więc mam prośbę, żeby ktos mi napisał, czy te łożyska są zamkniete z jednej strony taka blaszką czy calkiem otwarte.

Czytałem już, że luz ma być C3, na co jeszcze oprócz wymiarów i tego luzu zwrócić uwagę, żeby nie kupić nieodpowiednich ?

no o to mi chodziło ... . tylko dziwne że przy aż takim małym przebiegu

_________________

http://tablica.pl/oferta/kymco-vitality ... 2VQmP.html

No właśnie. Zastanawiam się, czy jakieś fragmenty pękniętego pierścienia tam się nie dostały. Z drugiej strony mało możliwe chyba, bo przepłukiwałem komorę korbową benzyną kilkakrotnie... Chyba, że narobiły problemów zaraz po peknięciu pierścienia, jak silnik jeszcze pracował..

Ponawiam moje pytanie:




@edit.
Sprawdzałem dzisiaj to wszystko jeszcze raz. Luz na wale lub łożysku tłoka jest cały czas, natomiast na łożyskach tłoka jest wyczuwalny tylko na rozgrzanym silniku....

Jak to k... możliwe, że po 7,5 tys. km pewnie wał będzie do wymiany.....

ja przy tym przebiegu mam idealne łożyska żadnego luzu nic kapletnie

_________________

http://tablica.pl/oferta/kymco-vitality ... 2VQmP.html