Siema. Ostatnio jeździłem sobie trochę z kumplami po lesie i nie zauważyłem głębokiej dziury w drodze na ok 30-40cm(całe koło wpadło). Prędkość nie była duża bo ok 10-15km/h ale prawie zrobiłem fiksa ze skutem Odkręciłem czachę, oblukałem lagi i wsio wygląda na nieruszone. Dopiero podczas jazdy zauważyłem, że mam lekkie luzy np. jak wciskam trochę mocniej hamulec to czuję jak biją. Postawiłem na nóżkach i rzeczywiście lekko chodzą. Sądzę, że to poszło łożysko główki ramy. Zastanawiam się tylko gdzie ono dokładnie jest i jak je się zmienia. Liczę na waszą pomoc
Nie chcąc zakładać nowego tematu, pisałem kiedyś, że lekko ściąga mnie jak puszczę kierę. Miałem wtedy krzywą tarczę, więc zmieniłem na nową i problem praktycznie zniknął tylko przy większej prędkości jak puściłem kierę to tak lekko wibrowała w lewo i prawo. Po przejechaniu ok 100km tarcza jest znowu krzywa Czy to może być od tego, że jest krzywa felga?

Tak to jest właśnie od tego, że masz zcentrowaną fele. A łożyska wymieniasz wtedy jak ściągniesz cały widelec. Zakładasz dolne, wkładasz widelec, zakładasz górne i skręcasz do kupy.

_________________

www.klagmotors.pl

Na TVN Turbo w programie motocyklicznie ostatnio było o wymianie łożysk główki ramy. Może trafisz akurat na ten odcinek. Na pewno w necie jest pełno poradników.

_________________

Benelli 49x 70cc... Evo.
Malowanie, tuning, serwis

Tak się składa, że zacząłem go oglądać ale musiałem dymać na trening. Zaraz czegoś poszukam

sprawdź łożyska w przednim kole, to przez to może ci szarpać kierownicą podczas hamowania.