Witam mam Malaguti i problem wyglada następująco: Na zimnym silniku targa jak głupia vmax ok 80-85kmh. Problem wystepuje jak silnik się nagrzeje. Od startu do 40 łapie ładnie wysokie obroty a następnie jest bardzo duży spadek i nie ma sił się rozbujać. Jak poleci z górki i przekroczy 70kmh to wkręca się lepiej od 70 do konca ale prędkości 60kmh nie ma sil przekroczyć na prostej drodze. Świeca kawa z mlekiem. Set następujący: Cyl Airsal Sport 50 cc po portingu+ głowica od Airsal Racing 50 Wariator TopRacing NextGeneration (rolki 3,5 4,5 6) Sprzęgło Rms ( centralki mam rózne aktualnie wsadzona Malossi żółta, sprężynki sprzęgła s6 medium) Wydech Laser x pro Gaźnik Mikuni 16mm (dysza 95 iglica na maxa podniesiona bo na takim ustawieniu na zimnym idzie najlepiej) Stożek Gąbka Pasek Malossi Special
|