Witam.Posiadam skuter malaguti f12 lc. Skuter od pewnego czasu przestał schodzić z obrotów. Mianowicie gdy rozpędzę go do +20km/h zaczyna sam jechać odpuszczam gaz a on dalej jedzie i się wkręca, jeżeli nie przekroczy 20 km/h jest normalnie , dodam ze linka się nie przycina, przepustnica opada do końca. Jak myślicie coś z napędem czy bardziej gaźnikiem? Proszę doradźcie coś.
Pozdrawiam

Może gdzieś lewe powietrze łapać. Sprawdź połączenie króciec kartery -> króciec gaźnik.

_________________

Cyl: S6 Sport Pro MKII 70cc
Wał Top Racing Evo NG
Wario: S6 Sport Pro
Gaźnik: S6 BE Dellorto 21mm
Zawór: S6 FKM Viton
Sprężyna: S6 str.
Sprężynki: S6 med.
Pasek: S6
Przełożenia: P 15/50, W 15/42 Top Racing
Łożyska: NTN C3 + Corteco
Wydech: Yasuni C16

ok. Uszczelnie to porządnie i dam znać. Ale możliwe ze łapie lewego? jak go na podnóżkach wkręcę na obroty to też normalnie spadają.

No to pozostaje tylko regulacja gaźnika.

_________________

Cyl: S6 Sport Pro MKII 70cc
Wał Top Racing Evo NG
Wario: S6 Sport Pro
Gaźnik: S6 BE Dellorto 21mm
Zawór: S6 FKM Viton
Sprężyna: S6 str.
Sprężynki: S6 med.
Pasek: S6
Przełożenia: P 15/50, W 15/42 Top Racing
Łożyska: NTN C3 + Corteco
Wydech: Yasuni C16

uszczelniłem wszystko ale teraz pojawił się kolejny problem , skuter jedzie tylko na pełnym gazie jak odpuszczę choć odrobinę gazu to gaśnie , a gdy znowu daje mu na max manetkę muszę czekać parę sekund na reakcję. Gaźnik do końca bardzo dobrze reagował , teraz wg na nim nie chodzi.

Podstawą do dalszej diagnozy jest wyczyszczenie gaźnika i filtra powietrza, przy okazji także filtra paliwa jeśli posiadasz.

Wszystko czyste. Skuter bardzo dobrze chodził tylko nie spadał z obrotów w czasie jazdy uszczelnilem membranę i krociec, i nagle wg paliwa nie dostaje jak wleje do cylka odpala obrazu i po chwili gaśnie nie dostaje paliwa.