Witam , kolega ma problem w skuterze Kingway Guliver 4T ( wersja 2008 ).
Mianowicie , w ostatnim czasie poprzedni pasek zaczął mu się rwać , więc zamontował nowy Motoforce.
Na seryjnym pasku , miał bardzo ładne przyspieszenie i v-max jakieś 85 licznikowe , na drugim pasku miał podobnie ale ten mu zaczął się rwać. Zamontowaliśmy wczoraj pasek Motoforce. Wymiary takie same jak seryjny 729x17.7.
Po montażu skuter ma strasznego muła , zadrzeć nawet nie da rady na piachu , v-max 60 a zanim dojdzie do tej prędkości minie z 2-3 min, za to jest bardzo cichutko , w ogóle nie słychać silnika.
Gdy rozpędzić się tak do 50km/h i puścić manetkę silnik nagle wraca do wolnych obrotów tak jakby miał 2tys i wrócił na 1 tys.
Co polecacie zrobić ? Ułoży się jakoś ? Na pasku No Name jak założył go nowego miał podobną sytuację lecz v-max był wyższy i skuter na wolnych nie gasł , nie miał problemów z wchodzeniem na obroty.
Może winą jest rowek na wariatorze ? Lecz na poprzednim pasku mimo tego rowka osiągi miał zadowalające.
Pozdro.
|