Jak w temacie, skuter jest słaby ma nowy cylinder i za cholere podczas jazdy nie chce szybciej jechac jak 35kmh co sprawia mu problem a obroty nie przekraczaja 6000. (Na stopkach lekko.do 12000 dochodzi i kreci jak zły) Mam nowy cylinder i tłok ale na poprzednim bylo to samo. Proboje regulowac gaznik ale to malo pomaga. Mam wrazenie ze śrubka od obrotow nic nie zmienia podczas regulacji. Moge ja wyciagnac i zakrecic do konca a skuter zachowuje sie tak samo. Srubka od mieszanki tylko zwieksza obroty. Odpala bezproblemu i nie gasnie na luzie. Pomocy...

Dajesz tak w palnik na nowym zestawie, w trakcie docierania?

Nie no, najpierw zrobiłem z nim z 200km powolutku. Na starym cylindrze i tloku bylo podobnie, nawet to nie pomogło. Dodatkowe pytanie czy jazda odlaczonym ssaniem ma wplyw na osiagi ?

Jak odłączyłeś ssanie to znaczy masz je otwarte cały czas. Ono się wyłącza dopiero jak silnik pracuje i podaje na nie napięcie, przez co bimetal zamyka ssanie. Oczywiście ma to wpływ na pracę silnika bo nie będzie chciał się wkręcać na wysokie obroty bo go będzie zalewać.

_________________

POZDR robdk
Mój kanał Motogaraż robdk