Na początku chce przeprosić ale muszę się rozpisać . To było tak ze mój skuter Zipp Basic 50cm 4t jeździł ( LICZNIKOWO) 75-80 . Znudził mi sie wiec wstawiłem stożek ładnie pięknie a tu po 2-3 dniach skuter jeździ 55-60 wiec czyszczenie gaźnika no trochę był brudny ale zamontowałem i dalej dupa 55-60 ( 60 przy dobrych wiatrach pod górkę 35-40 ) wiec zmieniłem cylinder głowice i tłok na Ariala ( czy jakoś tam tez 50 wraz z wszystkimi uszczelkami) docierałem 40-50 przez 300 km potem sprawdzam i dalej max 60 wiec dobrałem się do wariatora kupiłem wariator naraku wraz z rolkami 5,5 g ( nie znam oryginalnych ) no i pociagnol 65 przy wiaterku w plecy ale sie polepszyło przyspieszenie znacznie ... wiec pomyślałem ze wstawię cięższe rolki wiec mu włożyłem 7g to jeździł ... właściwie to sie czołgał to 50 na godzinę to ja szybciej sie hulajnoga rozpędzam a jechał 55-60 wstawiłem 6g rolki to przyspieszenie ciut lepsze ale miał dziurę w przyspieszeniu 30-50 h i jeździł 63 max ... i juz nie wiem co mam zrobić i co może być przyczyna spadku mocy . dodam ze gaźnik chyba cały przeczyściłem w środku dokładnie 3 razy ! skuter ma na blacie 5000 km . świeca raczej w porządku wyregulowany jest idealnie .... teraz myślę od CPI ale nie chce wydawać kasy . Wiec co jest przyczyna spadku mocy ? sory jeśli czegoś nie napisałem .