Sprawa wyglada tak. Najpier przedstawie moj set:
Cylek S6 racing mk2 LC,
wydech-spawak od platka (liczony pod s6 racing mk1),
Gaznik Tec pro phbg 21m +dysza 105,
filtr gabkowy s6 krotki ,
wario Malossi multivar ,
sprzeglo motoforce evolution
dzwon polini
pasek motoforce racing kevlar.

Teraz tak: po zalozeniu wszystkiego dalem mu rolki 3x4.7g i 3x3.8g i na sprezynie centralnej s6 medium mial delikatnego muła na starcie...nie krecil tak wysokich obrotow i lecial mi tak +- 80 km/h (na racingu!). Potem dalem mu wszystkie rolki 3.8g. obroty ma duzo wyzsze ale wiecej wył niz jechal. Dzis zmienilem pasek na tego motoforca i dalem centralke s6 strong. I nic zbytnio to nie zmienilo. Dalej wyje i wolno nabiera predkosci. Dociagnelem do 60 km/h i odpuscileem bo nie chce go katować. jedyne co sie zmienilo to to ze po odpuszczeniu gazu ladnie zaczyna "pyrkać" przedtem musial troche zwolnic zeby tak sie stalo..poprostu kolektor szybciej puszcza pasek. przelozenia wydaja sie byc ok bo na sport pro mk2 w AC lecial mi lekko ponad 90km/h (co i tak szalu nie robilo) Dla pewnosci sprawdzilem i wyszlo 13 obrotow dzwonu na 1 obrot kola.Teraz juz nie mam pomyslow co zrobic zeby to jezdzilo tak jak powinno. Jekie elementy musze zmienic/kupic w zaistnialej sytuacji?

_________________

Zapraszam do F-act'a

f-act-naked-by-mazibox99-t375439.html