Witam, posiadam aprilie rs 50 na serii z 2005 roku. Niby dobrze cały czas chodził, jednak ledwo co dochodził do 9k obrotów, a po 7k go przerywało jakby, ale to inna sprawa. Zauważyłem, że mam linke lekko uszkodzoną to wymieniłem na jakąś za 13 zł z allegro do tej apki, normalnie ją założyłem. Jednak po założeniu wszystkiego, apka jak na filmiku w ogóle nie łapie niskich obrotów, żeby ją odpalić muszę dać gazu i gazować żeby nie zgasła. Próbowałem wyregulować gaźnik, ale tak jakby w ogóle nie reagowało nic, raz się udało trzymało normalnie obroty nie gasł, ale pochodził chwile i gaśnie znowu i znowu nie łapie obrotów i tak w kółko. Już nie mam sił do niego, czego to jest wina? Czy z gaźnikiem coś jest czy taka tania linka może mieć na to wpływ? Co dziwne jak zdjąłem filtr powietrza to już normalnie zamyka obrotomierz, założe to ledwo co do 10k dochodzi i za każdym razem spadają obroty i gaśnie.
Pobawiłem się jeszcze to teraz gaśnie jak się nie gazuje i nie dochodzi nawet do 7k obrotów, całkowicie zamulony i nie wchodzi wyżej, co się mogło stać?
https://www.youtube.com/watch?v=2GVNDntg2PY (Filmik przed tymi obrotami do 7k)