Witam dzisiaj rano odpaliłem go normalnie jak zawsze przejechałam jakieś 10km i zostawiłem na 5godz potem przychodzę odpalam i nie mogę ruszyć tak jakby sprzęgła nie było odkręciłem pokrywę dzwon nie jest zajarany a dalej już mi się nie chciało ściągać. Ale po jakiś 20 sekundach ruszył i normalnie potem nie wiem co to może być:)

_________________

Wiesz co się liczy??-->Pełen gaz na prostej ulicy

v-max 85-90km/h !

Nie wiem czym może to być spowodowane ale spróbuj dodać gaz na maxxxa i się odepchnąć. Moi koledzy w starszych Skuterach tak mają że im nie rusza to też się odpychają.

_________________

Lubie Prędkość!!!

Moim zdaniem do za twarde sprężynki sprzęgła ale nie wiem:)

_________________

Wiesz co się liczy??-->Pełen gaz na prostej ulicy

v-max 85-90km/h !

i jeszcze słabo pali teraz pewnie jesli tak no to padło ci ssanie które jest jednym z elemntów gażnika przez to gdy jest zimny i gdy przycisniesz manetke to robi beeee i ma ochotę zgasnąć jesli tak to pada ci własnie ssanie koszt jego wymiany wcale nie jest wysoki
poprostu w peugeotach jest to wada seryjna gdyz ssanie jest automatyczne

_________________

[glow=orange][shadow=black]Moja Vivaroxana ;p[/shadow][/glow]
http://www.forum.mieloch.pl/viewtopic.php?t=129245